Miskant olbrzymi roślina z wielkim potencjałem. Cz. II
Można to zrozumieć – niewielu z nich miało do tej pory do czynienia z roślinami wieloletnimi tego typu, a swoją niewątpliwie ogromną agronomiczną wiedzę i doświadczenie czerpią z upraw tradycyjnych, które nawożenia wymagają. Uprawa miskanta to jednak co innego, niż rzepaku, pszenicy czy nawet kukurydzy, która posiada ten sam szlak fotosyntezy co miskant. Różnicę można zobaczyć gołym okiem, porównując budowę i rozmiar systemu korzeniowego miskanta i innych roślin. To tam właśnie skupia się siła całej rośliny, tam leży źródło jej odporności, wigoru, którego efektem są niskie nakłady finansowe na prowadzenie plantacji.
Nawożenie
Zanim podważymy brak konieczności nawożenia miskanta, zastanówmy się. Nawożenie ma na celu uzupełnienie związków, które zabieramy roślinie podczas zbioru (w przypadku roślin wieloletnich) lub zapewnienie ich tuż po sadzeniu rozwijającym się roślinom – zbyt jeszcze młodym, aby prowadzić wydajną, samodzielną gospodarkę składnikami odżywczymi. Pamiętajmy również, że szlak fotosyntezy C4 oznacza lepszą wydajność tego procesu, a co za tym idzie &nda...