Od 1 lipca br. większość inwestycji w sektorze ciepłowniczym, których celem jest dostosowanie się do wymogów UE, będzie pozbawiona możliwości dofinansowania z tzw. pomocy regionalnej. To poważne zagrożenie dla polskiej gospodarki.

Komisja Europejska 9 kwietnia br. przyjęła wytyczne w sprawie pomocy publicznej dla energetyki i ochrony środowiska, w wyniku których branża nie będzie miała możliwości otrzymania dofinansowania z Unii Europejskiej lub możliwość ta zostanie mocno ograniczona. Komisja uznała, że pomoc publiczna realizowana w energetyce w latach 2007-2013 nie będzie dozwolona w takiej samej formie w kolejnej perspektywie czasowej. Urzędnicy doszli do wniosku, że obecnie może to naruszać zasady konkurencji i nie służyć tworzeniu jednolitego rynku energii w Europie. Jest to szczególnie niezrozumiałe w kontekście ciepłownictwa systemowego, które ze swej natury zawsze ma charakter lokalny i nie uczestniczy w tworzeniu jednolitego rynku energii.

Członkowie Komisji Europejskiej spieszyli się z wprowadzeniem modyfikacji, ponieważ chcieli zdążyć przed zmianą Parlamentu Europejskiego, a co za tym idzie, także składu Komisji. W przypadku spóźnienia prace wydłużyłyby się co najmniej o rok. Nasz rząd zgłosił ok. 60 propozycji poprawek do wytycznych, a łącznie, wraz z sugestiami ze wszystkich państw członkowskich, wpłynęło blisko 3 tys. uwag.

Plusy i minusy

Pomimo uwzględnieni...