Kłopoty z zagospodarowaniem osadów komunalnych rozpoczęły się w naszym przedsiębiorstwie po publikacji Rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z 7 września 2005 r. w sprawie kryteriów oraz procedur dopuszczenia odpadów do składowania na składowisku odpadów danego typu (DzU nr 186, poz. 1553, ze zm.).

Od tej pory w zakładzie szukano rozwiązania tego problemu i proponowano rozmaite technologie.

Pierwszym działaniem było przeanalizowanie możliwości rolniczego wykorzystania powstającego osadu. Dlatego zaczęliśmy bacznie przyglądać się rozwiązaniom stosowanym przez naszych kolegów, a szczególnie przez PUK w Ropczycach, właściciela 20-hektarowego pola, na którym na wywożonym osadzie rozpoczęto nasadzanie wierzby energetycznej. Niestety, pomysł z Ropczyc u nas nie mógł być zrealizowany z uwagi na brak odpowiednich terenów. Kolejna koncepcja to budowa suszarni solarnej. W tym celu nawiązaliśmy współpracę z firmą SEEN TECHNOLOGIE, która nie tylko pomogła nam w dobraniu optymalnych rozmiarów instalacji i w wyliczeniu potencjalnych kosztów budowy, ale również umożliwiła nam zapoznanie się z oferowaną technologią w eksploatowanej już instalacji. Następnym rozważanym pomysłem było termiczne unieszkodliwianie niesuszonych osadów poprzez spalanie. Niestety, mała ilość instalacji, a w zasadzie ich brak, powoduje bardzo duże koszty zastosowania tej metody.

Po przedstawieniu radzie nadzorczej omówionych kierunków zagospodarowania osadów ...