Rynek zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego stoi w obliczu zmiany ustawy.

Obecne prawo nie jest doskonałe, ponieważ umożliwia funkcjonowanie tzw. szarej strefy i handel kwitami. Powoduje to mniejszą konkurencyjność firm, które inwestują w procesy i standardy przetwarzania. Organizacje odzysku, reprezentujące wprowadzających sprzęt, w zdecydowanej większości są zainteresowane niską ceną, a nie wysoką jakością usługi i ochroną środowiska. Doskonałym przykładem jest przetwarzanie sprzętu chłodniczego, które powinno odbywać się w maksymalnie trzech zakładach w Polsce, posiadających niezbędne do tego technologie. Niestety, rzeczywistość jest zupełnie inna i często pozwolenia wydawane są przedsiębiorcom, którzy nie dysponują nawet elementarnym wyposażeniem, nie mówiąc już o właściwej technologii.

Do pozostałych problemów należy zaliczyć m.in. brak standardów przetwarzania dla poszczególnych grup elektroodpadów, nieistnienie skutecznego kontrolowania procesu zbiórki i przetwarzania, jak również obecny podział na 10 grup odpadów, który ma niewiele wspólnego z procesami technologicznymi i znacznie utrudnia zbiórkę oraz ewidencję odpadów.

Podział odpadów

Kierunki zmian ustawy o zużytym sprzęcie, które wynikają z przepisów dyrektywy 2012/19/UE, znane są z opublikowanych przez Ministerstwo Środowiska założeń do ustawy, które zostały przyjęte przez Radę Ministrów we wrześni...