Konsultacje społeczne

Obraz konsultacji społecznych w Polsce jest czarno-biały. Najczęściej sięga się do nich w obliczu kryzysów, wybuchu konfliktów społecznych czy energicznego protestu mieszkańców lub organizacji pozarządowych bądź w obliczu zagrożonych interesów inwestorów.


W każdym takim przypadku mamy do czynienia z ujawnianiem się grupy społecznej, której interesy w jej rozumieniu są naruszane przez np. miejscowe plany zagospodarowania czy wydane decyzje i pozwolenia.
To jest czarny obraz konsultacji społecznych, konsultacji z konieczności, prowadzonych w atmosferze napięć emocjonalnych, konsultacji przypadkowych, realizowanych w celu „ratowania inwestycji” i podważanego miejscowego planu zagospodarowania.
Tak późne reakcje w stosunku do procesów i procedur decyzyjnych wynikają z nieznajomości przez społeczność lokalną oraz organizacje ekologiczne i obywatelskie wyników uprzednich konsultacji i decyzji administracji dotyczących danego terenu.
Analizując aspekt społeczny, a nie administracyjny tych zjawisk, należy wyraźnie wskazać na zaniedbania komunikacji, czyli przede wszystkim brak informowania o prowadzonych działaniach na rzecz kształtowania polityki przestrzennej na terenie gminy (w tym uchwalania studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy oraz miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, ze wskazaniem terenów, których one dotyczą).
Po podjęciu przez Radę uchwały o przystąpie...