Od redaktora
dr inż. Tadeusz Pająk
Eur Ing., Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie
Termiczne przekształcanie odpadów
Problematyka uwarunkowań związanych z budową w Polsce instalacji termicznego przekształcania odpadów komunalnych dyskutowana jest od co najmniej 10 lat. Podejmowanie decyzji o budowie lub o kolejnym przesuwaniu terminów rozpoczęcia cyklu inwestycyjnego spalarni odpadów w dużych polskich miastach staje się kwestią coraz bardziej kontrowersyjną i w pewnym sensie stanowiącą swojego rodzaju „być albo nie być” dla efektywnej gospodarki odpadami, a dokładnie mówiąc – kwestią „płacić albo nie płacić” kar za niedotrzymanie zobowiązań akcesyjnych. Jest bowiem niemal pewne, że do końca 2010 r., czyli w pierwszym granicznym terminie, w którym zgodnie z Traktatem Akcesyjnym i zapisami ustawowymi trzeba będzie zredukować określoną ilość odpadów ulegających biodegradacji, nie uda się zbudować w Polsce ani jednej spalarni odpadów komunalnych pozwalającej – obok innych instalacji – wypełnić to zobowiązanie, a tym samym nie uda się wypełnić przyjętych wymagań. Czy może być inaczej? Czy są inne sposoby, aby na terenie dużych polskich miast inaczej rozwiązać ten problem, gdy w miastach „Piętnastki” rozwiązuje się go przy wsparciu ok. 370 spalarni odpadów? Czy bez recyklingu energetycznego dokonamy wymaganego ustawowo odzysku odpadów opakowaniowych i czy z tego tytułu także będziemy płacić kary? To jedne z najważniejszych pytań, lecz są także inne. Czy współczesne, spełniające standardy najlepszych dostępnych technik instalacje termicznego przekształcania odpadów to największe z możliwych źródła zagrożenia dla środowiska i dla zdrowia ludzi? I czy z tego powodu nie będzie dla nich miejsca w Krakowie, Poznaniu, Łodzi ani w żadnym innym dużym mieście Polski? Na te i inne pytania czas kompetentnie odpowiedzieć, a tego czasu jest, niestety, coraz mniej. Pocieszeniem może być fakt, że w połowie lutego br. udało się w Poznaniu, w ramach XI Wielkopolskiego Forum Ekologicznego, rozpocząć publiczną debatę na temat problemów postawionych w tych pytaniach. Czas na dyskusję w innych dużych polskich miastach, czas na opracowanie krajowej strategii i wdrażanie konsekwentnych działań w zakresie realizacji planów budowy instalacji termicznego przekształcania odpadów komunalnych w Polsce.
Eur Ing., Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie
Termiczne przekształcanie odpadów
Problematyka uwarunkowań związanych z budową w Polsce instalacji termicznego przekształcania odpadów komunalnych dyskutowana jest od co najmniej 10 lat. Podejmowanie decyzji o budowie lub o kolejnym przesuwaniu terminów rozpoczęcia cyklu inwestycyjnego spalarni odpadów w dużych polskich miastach staje się kwestią coraz bardziej kontrowersyjną i w pewnym sensie stanowiącą swojego rodzaju „być albo nie być” dla efektywnej gospodarki odpadami, a dokładnie mówiąc – kwestią „płacić albo nie płacić” kar za niedotrzymanie zobowiązań akcesyjnych. Jest bowiem niemal pewne, że do końca 2010 r., czyli w pierwszym granicznym terminie, w którym zgodnie z Traktatem Akcesyjnym i zapisami ustawowymi trzeba będzie zredukować określoną ilość odpadów ulegających biodegradacji, nie uda się zbudować w Polsce ani jednej spalarni odpadów komunalnych pozwalającej – obok innych instalacji – wypełnić to zobowiązanie, a tym samym nie uda się wypełnić przyjętych wymagań. Czy może być inaczej? Czy są inne sposoby, aby na terenie dużych polskich miast inaczej rozwiązać ten problem, gdy w miastach „Piętnastki” rozwiązuje się go przy wsparciu ok. 370 spalarni odpadów? Czy bez recyklingu energetycznego dokonamy wymaganego ustawowo odzysku odpadów opakowaniowych i czy z tego tytułu także będziemy płacić kary? To jedne z najważniejszych pytań, lecz są także inne. Czy współczesne, spełniające standardy najlepszych dostępnych technik instalacje termicznego przekształcania odpadów to największe z możliwych źródła zagrożenia dla środowiska i dla zdrowia ludzi? I czy z tego powodu nie będzie dla nich miejsca w Krakowie, Poznaniu, Łodzi ani w żadnym innym dużym mieście Polski? Na te i inne pytania czas kompetentnie odpowiedzieć, a tego czasu jest, niestety, coraz mniej. Pocieszeniem może być fakt, że w połowie lutego br. udało się w Poznaniu, w ramach XI Wielkopolskiego Forum Ekologicznego, rozpocząć publiczną debatę na temat problemów postawionych w tych pytaniach. Czas na dyskusję w innych dużych polskich miastach, czas na opracowanie krajowej strategii i wdrażanie konsekwentnych działań w zakresie realizacji planów budowy instalacji termicznego przekształcania odpadów komunalnych w Polsce.