Kończy się rok, który dla branży wodociągowo-kanalizacyjnej nie był łatwy. Rządzący zafundowali nam sporą dawkę niepewności w związku z projektowaną ustawą Prawo wodne. Prześledzenie listy sprzecznych informacji na ten temat, które płynęły z różnych źródeł, dowodzi, że użycie słowa ?huśtawka? jest w tym przypadku jak najbardziej uprawnione. Całe zamieszanie związane z ustawą potęguje dodatkowo fakt, że prawdopodobnie nie wejdzie ona w życie 1 stycznia 2017 r. Informację tę podał do publicznej wiadomości wiceminister Mariusz Gajda, który podczas spotkania podsumowującego rok pracy rządu wyjaśnił, że zdaniem Komisji

Europejskiej Polska potrzebuje dodatkowego czasu na dopracowanie projektu. ? Jesteśmy w stałym kontakcie z KE, żeby spełnić warunki ex ante. Komisja dała nam jeszcze trochę czasu ? 2-3 miesiące w przyszłym roku, aby to zadanie zakończyć ? wyjaśnił M. Gajda. W przyszłym roku nadal więc będziemy przyglądać się postępom prac nad ustawą, a także informować o nich na łamach naszego czasopisma.

W tym roku żegnamy się z czytelnikami tematem numeru, poświęconym pracy przedsiębiorstw wod-kan w warunkach zimowych. Nastanie tej pory roku i gwałtowny spadek temperatur to dla wodociągowców czas wzmożonych działań, w którym awarie są najliczniejsze i najtrudniejsze do usunięcia. Aby im zapobiec, przedsiębiorstwa działają nie tylko doraźne, ale już dużo wcześniej przed nadejściem mrozów podejmują szereg inicjatyw, które mają na celu zabezpieczenie infrastruktury przed zimową aurą. Powiedzenie, że lepiej zapobiegać niż leczyć, wodociągowcy biorą do serca i solidnie przygotowują się do nadejścia mrozu, jednocześnie zachęcając do tego swoich klientów. A wszystko po to, by uniknąć kosztownych i trudnych do usunięcia w warunkach zimowych awarii, a także zapewnić ciągłość usług oferowanych odbiorcom.

W grudniowym ?Od redaktora? nie może zabraknąć życzeń dla naszych Czytelników, a choć nie mam takiego talentu poetyckiego jak jeden z naszych felietonistów, który w tym numerze pokusił się o napisanie świątecznej ?pastorałki?, to jednak, w prostych słowach, takie życzenia pragnę Wam złożyć. Życzę więc dużej dozy spokoju, możliwości wykonywania swojej pracy najlepiej jak to tylko możliwe i bez oglądania się na zewnętrzne przeszkody. Pamiętajmy o wzajemnej życzliwości, pogodzie ducha i uśmiechu, który może wiele ułatwić. Bądźmy dobrzy dla siebie, bądźmy dobrzy dla innych ? nie tylko w ten świąteczny czas, ale i na co dzień. Do siego roku!

Anna Lembicz, redaktor prowadząca