Dane za 2017 r. mówią wyraźnie: ilość odpadów trafiających na składowiska wzrosła i ? mimo że składowanie jest najmniej pożądanym (legalnym) sposobem ich zagospodarowania ? trafia na nie około 5 z 12 mln ton (tyle wynoszą oficjalne dane dotyczące wytwarzania odpadów w Polsce). Stanowi to około 42% masy wszystkich odpadów wytwarzanych w naszych domach. Jak pisze dr inż. Emilia den Boer, tendencje zmian w zakresie składowania nie są optymistyczne. Widać to wyraźnie na przykładzie badanego przez nią pod tym kątem województwa dolnośląskiego.

Selektywna zbiórka odpadów ? delikatnie mówiąc ? nie idzie w naszym kraju najlepiej. W 2017 r. jej poziom niektórych surowców spadł. Rośnie za to masa odpadów wytwarzanych w naszych domach. Biorąc pod uwagę konieczność ograniczania składowania, gospodarujący odpadami i przetwarzający je znajdują się więc w pewnym klinczu. Ci uczciwi starają się szukać rozwiązań. Ci nieuczciwi już je znaleźli, udowadniając, jak łatwo problemy z zagospodarowaniem odpadów mogą, w skrajnych przypadkach, przeradzać się w patologie. Dobitnie pokazał to rok 2018 i fala pożarów? no właśnie, czego ? miejsc magazynowania odpadów, składowisk? Pisząc o wymogach dotyczących wizyjnego systemu kontroli, dr Wojciech Hryb zauważa, że wciąż nie dysponujemy rzetelnymi danymi na temat tego, co tak naprawdę płonęło. Wiemy jedynie, dlaczego płonęło.

Utrzymanie składowiska oznacza także konieczność zagospodarowania odcieków i ścieków poskładowiskowych. O n...