Na składowiskach i hałdach przemysłowych w Polsce jest zdeponowanych ok. 2 mld ton odpadów o zróżnicowanej strukturze i możliwościach ich wykorzystania. Są wśród nich odpady kopalniane, boksyty, gips, osady pogalwaniczne, zaolejona ziemia, azbest i żużel oraz przeterminowane środki ochrony roślin zawierające herbicydy i pestycydy.

Szacuje się, że co roku wytwarzanych jest 120 mln ton nowych odpadów. Większość z nich nie nadaje się ani do unieszkodliwienia, ani do gospodarczego wykorzystania. Z obserwacji rynku wynika, że tym procesom poddawanych jest rocznie ok. 100 tys. ton odpadów. Z każdym jednak rokiem potencjał przetwórczy wzrasta.

Mniej hałd
Na mocy Traktatu Akcesyjnego Polska została zobowiązana do utworzenia sieci zakładów prowadzących odzysk i unieszkodliwianie odpadów, w tym m.in. pochodzących z hutnictwa cynku. Modernizacja linii technologicznych do ich przerobu w kombinacie górniczo-hutniczym „Bolesław” stworzy warunki do zagospodarowania rocznie 64 tys. ton szlamów hydrometalurgicznych, 50 tys. ton pyłów stalowniczych, wytwarzanych w polskich elektrowniach i zdeponowanych w Porcie Szczecińskim, a także znacznej ilości zużytych baterii i odpadów cynkonośnych dostarczanych z różnych gałęzi przemysłu oraz zgromadzonych na składowisku HMP „Szopienice”. Na wykonanie unikatowej w Polsce instalacji do przetwarzania odpadów w Hucie Tlenku Cynku, spełniającej wszystkie wymogi najlepszych dostępnych technik, Na...