W świadomości przeciętnego konsumenta korzystającego z torebek plastikowych, służących najczęściej do przenoszenia produktów żywnościowych, biodegradowalny plastik, z którego są wykonane, ulega po pewnym ? dłuższym lub krótszym ? czasie całkowitemu rozłożeniu. Teoretycznie więc przestaje być zagrożeniem dla środowiska naturalnego. Ale czy tak jest naprawdę?

Ostatnie badania naukowe pokazują, że biodegradowalne worki unoszące się na morzach lub zalegające pod ziemią pozostają nienaruszone, mimo upływającego czasu. Plastik z takich zużytych worków, które mogą pomieścić nawet do czterech kilogramów zakupów, utrzymuje się w niezmienionym stanie w okresie od trzech do pięciu lat.

Autorzy tego badania ? Imogen Napper i Richard Thompson z Uniwersytetu w Plymouth ? testowali nadające się do kompostowania, biodegradowalne i konwencjonalne polietylenowe worki w trzech różnych środowiskach naturalnych: zakopane w ziemi, poddane działaniu powietrza i promieni słonecznych oraz zanurzone w morzu. Żaden z badanych worków nie rozłożył się całkowicie, bez względu na środowisko, w którym przebywał. Co więcej, tzw. worki biodegradowalne pozostawione w ziemi i w morzu przetrwały w prawie nienaruszonym stanie. Wyniki badań są być może zaskoczeniem, jednak niedostateczne tempo rozkładania się plastiku biodegradowalnego z pewnością dalekie jest od naszych oczekiwań.

Różne plastiki, różny rozkład

Istnieją różne typy plas...