Polska, z około 300 instalacjami biogazowymi (w tym 178 biogazowni rolniczych), posiada aktualnie jeden z najsłabiej rozwiniętych rynków biogazu w UE. Jeszcze gorzej wygląda to w przypadku sektora biometanu, bowiem jesteśmy jedynym krajem UE (pomijając niewielkie kraje typu Cypr czy Malta), gdzie biometan nie jest produkowany. Co więcej – kompromitacją naszego kraju na skalę europejską jest fakt, że wybudowana w 2024 roku w ramach konkursu „Innowacyjna Biogazownia” pierwsza polska biometanownia w gospodarstwie doświadczalnym należącym do Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu uzyskała warunki przyłączenia od Polskiej Spółki Gazowniczej niemożliwe do spełnienia. PSG wydała te warunki na podstawie obowiązujących w Polsce aktów prawnych – które różnią się od tych obowiązujących w innych krajach UE, gdzie biometanownie pracują bez większych problemów. Co więcej – te same problemy prawne, które ma opisywana biometanownia, będą miały biometanownie na dużej części obszaru Polski i jest to związane z tym, że w skład gazu ziemnego wchodzą również inne gazy zmieniające wartość ciepła spalania (tymczasem dopuszczalna wg prawa odchyłka w wartości ciepła spalania wynosi zaledwie 4%). Dlatego można przypuszczać, że rozwój rynku biometanu w Polsce, przy obowiązujących rozwiązaniach prawnych, będzie następował z&nbs...