Nie jest tajemnicą, że Polska nie osiągnie założonych w ustawie o odpowiedzialności przedsiębiorców poziomów odzysku i recyklingu. Nikt jednak nie zgłasza konkretnej propozycji zmian, które pomogą stworzyć sprawnie działający system gospodarki odpadami. Jedni mówią o braku odpowiednio wyedukowanego społeczeństwa, inni twierdzą, że brakuje środków na stworzenie i modernizację zakładów zajmujących się odzyskiem i recyklingiem odpadów.

Kilkuletnie obserwacje działań podejmowanych w gospodarce odpadami pozwalają mi stwierdzić, że jest jeszcze szansa na stworzenie sprawnie działającego systemu gospodarki odpadami. Istniejąca już teraz infrastruktura pozwoli nam na stworzenie sieci odzysku i recyklingu odpadów opakowaniowych.
W ustawie o odpadach mamy art. 7 pkt 2, który mówi, że „Posiadacz odpadów jest obowiązany w pierwszej kolejności do poddania ich odzyskowi, a jeżeli z przyczyn technologicznych jest on niemożliwy lub nie jest uzasadniony z przyczyn ekologicznych lub ekonomicznych, to odpady te należy unieszkodliwiać w sposób zgodny z wymaganiami ochrony środowiska oraz planami gospodarki odpadami”. Artykuł ten motywuje do prowadzenia odzysku odpadów, ale także zwraca uwagę na efektywność ekonomiczną. Wprowadzenie jednej tony odpadów na linię sortowniczą i odbiór na wyjściu negatywnej frakcji to koszt ok. 30 zł. Tyle samo trzeba zapłacić za przyjęcie odpadów na składowisko. Czy ktoś w takiej sytuacji będzie przekazywał odpady do odzysku? Przy...