Obserwując procesy zachodzące w rozwiniętych gospodarkach, można zauważyć naprzemienność występowania zjawisk konsolidacyjnych i dekonsolidacyjnych. Małe przedsiębiorstwa stopniowo się rozrastają, gromadząc coraz więcej składników majątkowych, które albo samemu wytwarzają lub nabywają, albo pozyskują w drodze zasilania kapitałowego ze strony swoich właścicieli. Na pewnym etapie rozwoju organizacji poszczególne przedsiębiorstwa są często poddawane procesom łączenia z innymi (występują w roli albo przejmujących, albo przejmowanych). Połączenia mają na celu przede wszystkim wzmacnianie siły rynkowej łączących się podmiotów, generowanie efektów synergicznych, rozszerzanie rynków zbytu, racjonalizację zarządzania, przyspieszanie przepływu nowych technologii oraz likwidację zbędnych kosztów. Niestety, często przedsiębiorstwa o dużej skali działalności tracą dynamikę oraz zdolność do szybkiego reagowania na zmiany zachodzące w otoczeniu, przez co stają się mniej konkurencyjne. W efekcie często dochodzi do rozpadu wielkich korporacji na szereg mniejszych organizmów gospodarczych albo do wyłączania z nich zbędnych obszarów działalności.

Czasami inicjatywy konsolidacyjne lub dekonsolidacyjne są efektem zmian ustawodawczych. Taka właśnie sytuacja zaistniała w gospodarce komunalnej wskutek przeprowadzonej w 1990 r. komunalizacji mienia państwowego, polegającej między innymi na tym, że poszczególne gminy stały się właścicielami tych części mienia należącego do przedsiębior...