Recykling krajobrazu
We współczesnych obiektach architektury krajobrazu można zauważyć wyraźny trend związany z zasadą zrównoważonego rozwoju. Ponadto wiele z nich powstało na terenach zdegradowanych, do niedawna zajmowanych przez zakłady przemysłowe, linie kolejowe czy składowiska odpadów.
Dzięki tendencjom zmierzającym do odzyskiwania i przekształcania utraconych przestrzeni w pełnowartościowe obiekty, projektanci zyskali szansę wykorzystania artefaktów poprzemysłowych jako elementów wzbogacających powstające dzieła, stanowiących atrakcję turystyczną, służącą przywróceniu środowisku równowagi ekologicznej. Projektowanie parków na obszarach zdegradowanych w znaczący sposób wpływa na podniesienie rangi dzielnicy czy nawet regionu. Działanie takie ma także uzasadnienie ekonomiczne, ponieważ wykorzystanie poprzemysłowych obiektów minimalizuje koszty realizacji nowych zabudowań. Różnorodność elementów pozostałych po dawnych zakładach przemysłowych stwarza niezwykłą szansę na wykreowanie unikalnego zestawienia ich ze współczesnymi formami, co odpowiada na obecne potrzeby użytkowników miast. Pomimo że obiekty poprzemysłowe często nie posiadają pokaźnych wartości historycznych. Nadanie im nowego znaczenia i funkcji przyczynia się do ich zachowania oraz ochrony.
Symbol nowoczesnych przekształceń
Najbardziej spektakularne działania przeprowadzono w Niemczech w Zagłębiu Ruhry. Prekursorem przekształceń terenów poprzemysłowych w nurcie recyklingu krajobrazu był Peter Latz, autor Landschaftspark Duisburg-Nord (choć sama idea przekształceń sięga końca XIX w.). Realizacja nowoczesnego założenia parkowego na terenie nieczynnej huty Tyssen stała się wzorem, który odcisnął swoje piętno na wielu późniejszych parkach. Podobnie jak wcześniej ikonami współczesnej architektury krajobrazu stały się projekty paryskich parków: de la Villette Tschumiego z 1982 r. (na terenie targu mięsnego) oraz André Citroën (na obszarze dawnej fabryki Citroena) autorstwa G. Clémenta i A. Provosta.
Dzięki tendencjom zmierzającym do odzyskiwania i przekształcania utraconych przestrzeni w pełnowartościowe obiekty, projektanci zyskali szansę wykorzystania artefaktów poprzemysłowych jako elementów wzbogacających powstające dzieła, stanowiących atrakcję turystyczną, służącą przywróceniu środowisku równowagi ekologicznej. Projektowanie parków na obszarach zdegradowanych w znaczący sposób wpływa na podniesienie rangi dzielnicy czy nawet regionu. Działanie takie ma także uzasadnienie ekonomiczne, ponieważ wykorzystanie poprzemysłowych obiektów minimalizuje koszty realizacji nowych zabudowań. Różnorodność elementów pozostałych po dawnych zakładach przemysłowych stwarza niezwykłą szansę na wykreowanie unikalnego zestawienia ich ze współczesnymi formami, co odpowiada na obecne potrzeby użytkowników miast. Pomimo że obiekty poprzemysłowe często nie posiadają pokaźnych wartości historycznych. Nadanie im nowego znaczenia i funkcji przyczynia się do ich zachowania oraz ochrony.
Symbol nowoczesnych przekształceń
Najbardziej spektakularne działania przeprowadzono w Niemczech w Zagłębiu Ruhry. Prekursorem przekształceń terenów poprzemysłowych w nurcie recyklingu krajobrazu był Peter Latz, autor Landschaftspark Duisburg-Nord (choć sama idea przekształceń sięga końca XIX w.). Realizacja nowoczesnego założenia parkowego na terenie nieczynnej huty Tyssen stała się wzorem, który odcisnął swoje piętno na wielu późniejszych parkach. Podobnie jak wcześniej ikonami współczesnej architektury krajobrazu stały się projekty paryskich parków: de la Villette Tschumiego z 1982 r. (na terenie targu mięsnego) oraz André Citroën (na obszarze dawnej fabryki Citroena) autorstwa G. Clémenta i A. Provosta.
Zgodnie z zasadami P. Latza, w parkach projektowanych na terenach poprzemysłowych rola architekta krajobrazu sprowadza się do wyeksponowania procesów naturalnej sukcesji roślinnej na tle istniejących obiektów i urządzeń świadczących o przeszłości miejsca. Wprowadza się jedynie udogodnienia oraz elementy poprawiające komfort i bezpieczeństwo użytkowników, minimalizując ingerencję w autentyczny krajobraz. Poprzez takie działania, zgodne z zasadą ekorozwoju, Landschaftspark Duisburg-Nord stał się symbolem nowoczesnych przekształceń na zdegradowanych terenach. Jeszcze kilkanaście lat temu nikt nie sądził, że na tym przemysłowym obszarze postanie park krajobrazowy, spokojne miejsce wypoczynku mieszkańców oraz ostoja dla licznych gatunków roślin i zwierząt. Po zamknięciu huty w 1989 r. rozpoczęto prace projektowe. Podjęto szeroko zakrojone działania recyklingowe, obejmujące zarówno zabudowania huty, glebę, jak i zbiorniki oraz cieki wodne. Stara substancja przemysłowa stanowi tu jednak jądro założenia parkowego i symbolizuje związek z industrialną przeszłością miejsca. Projektowana roślinność w dużej mierze wykorzystuje naturalne zbiorowiska wkraczające na ten zdegradowany teren w ramach sukcesji. Ciekawostką jest fakt, iż wiele gatunków roślin, które zadomowiły się w tym środowisku, zostało przywiezionych z różnych zakątków świata wraz z dostawami surowców do huty.
W niezwykle nowatorski sposób przystosowano liczne obiekty huty do nowych, rekreacyjnych funkcji. W betonowych bunkrach urządzono liczne gabinetowe ogrody tematyczne, w pobliżu których znajduje się arena do organizacji imprez plenerowych. Wysokie betonowe mury zbiorników na odpady poprodukcyjne służą natomiast jako ściany wspinaczkowe. Hale i inne zabudowania huty stanowią obecnie miejsca wystaw i rozmaitych imprez masowych. Gasometer (zbiornik na gaz) przekształcono na centrum nurkowe, z kolei Hochofen 5 (ogromny piec hutniczy) pełni funkcję wieży widokowej ze wspaniałą panoramą parku oraz doliny Renu.
Szeroka oferta programowa parku, zielone szlaki rowerowe i piesze oraz bogactwo przyrodnicze sprawiają, że Landschaftspark Duisburg-Nordstał się jedną z najpopularniejszych atrakcji całego regionu.
Park na hałdzie
W zgodzie z zasadą zrównoważonego rozwoju na park publiczny przekształcono także nieczynną kopalnię węgla Nordstern w Gelsenkirchen. Oś Nordsternapark stanowią Ren-Herne Canal oraz rzeka Emscher z siedmioma mostami łączącymi północną i południową część terenu. W centralnej części, na zrekultywowanej hałdzie kopalnianej, zaprojektowano wzgórze widokowe z panoramą całego parku i okolic. U jej podnóży znajduje się Gärten der Stadt – rozległa polana ze stalowymi pergolami – pozostałością po rozebranych zabudowaniach kopalnianych. Ciekawą atrakcję stanowi też zwiedzanie starego, ponad 60-metrowego tunelu kopalnianego.
Budynki kopalni w północnej części zaadaptowano na centrum biurowo-biznesowe z parkingami, placem zabaw, restauracjami, wypożyczalnią rowerów oraz stacją szybkiej kolei. Południowa część została z kolei zrenaturalizowana i stanowi przyjazne środowisko dla ptactwa, płazów oraz owadów. Elementem spinającym całość kompozycji jest główna aleja parkowa oraz most z podwójnym czerwonym łukiem nad Ren-Herne Canal, stanowiącym rozpoznawalny symbol parku. Innym bardzo charakterystycznym elementem w przestrzeni jest pozostawiony nieczynny budynek elektrowni oraz bunkra węglowego, połączonych taśmociągiem, a także szklana przepompownia wody. Poniżej, wzdłuż nabrzeża kanału, betonowa ściana portu węglowego służy grafficiarzom. Nad brzegiem kanału zlokalizowano amfiteatr, gdzie organizowane są imprezy plenerowe i koncerty.
Innym bardzo spektakularnym przykładem recyklingu krajobrazu jest kompleks przemysłowy kopalni Zollverein w Essen, przekształcony w centrum kulturalno-artystyczne w otoczeniu terenów wypoczynkowych. W związku z restrukturyzacją gospodarki oraz zmniejszeniem popytu na węgiel największą na świecie kopalnię zamknięto w 1986 r. Pierwsze próby rekultywacji hałd węglowych podjęto już pod koniec XIX w., obsadzając je drzewami w celu utworzenia terenów rekreacyjnych dla pracowników kopalni. Jednak dopiero pod koniec lat 90. XX w., dostrzegając ogromy potencjał w starych zabudowaniach i instalacjach przemysłowych, obszarem zainteresowały się grupy artystyczne oraz fundacje ochrony zabytków przemysłowych i krajobrazu kulturowego. Dzięki ich staraniom kompleks w 2001 r. został wpisany na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO.
Wokół całego terenu biegnie pieszo-rowerowa promenada Ringpromenade z miejscami do odpoczynku, pozwalająca kolejno zwiedzić liczne atrakcje. Główny punkt programowy, a zarazem strefę wejściową stanowi Sacht XII – zabudowania kopalni przekształcone w nowoczesne muzeum historii Ruhr Museum z charakterystycznym szybem górniczym zwanym „Wieżą Eiffla Zagłębia Ruhry”. Na dachu budynku muzeum urządzono platformę widokową, skąd roztacza się wspaniały widok na okolicę. Przed budynkiem muzeum znajduje się obszerny plac Forum Kohlenwäsche – miejsce dawnego procesu produkcyjnego, sortowni, płuczki węglowej z ogromnymi maszynami i taśmociągami. Nawierzchnię placu wykonano z szarego betonu, granitu i bazaltu. Zaznaczono na niej przebieg dawnych torowisk towarowych, które wychodząc z forum, przechodzą w żwirowe, spacerowe ścieżki wśród zieleni, łącząc się z promenadą.
Roślinność, podobnie jak w przypadku Landschaftspark Duisburg-Nord,bazuje w głównej mierze na gatunkach synantropijnych, które w wyniku naturalnej sukcesji zasiedlają tereny zdegradowane. W celu podkreślenia związku z historią miejsca wzdłuż szlaków komunikacyjnych pozostawiono przestrzenie z czarną glebą pozostałą po hałdach węglowych.
W pobliżu Sacht XII, funkcjonuje muzeum designu w dawnej kotłowni, przebudowanej wg projektu N. Fostera oraz Octagon, nowoczesny ośmiokątny budynek, wykorzystywany jako hala konferencyjno-wystawowa powstała na fundamentach dawnej wieży chłodniczej. W północnej części kompleksu, w zabudowaniach koksowni Kokkerei, wśród przemysłowych konstrukcji, zaaranżowano sezonowy basen kąpielowy, place zabaw, restauracje, a zimą lodowisko. Wielką atrakcję tego miejsca stanowi diabelski młyn, wynoszący turystów ponad monumentalne konstrukcje starych pieców koksowniczych.
Obecnie ten wyjątkowy kompleks przemysłowy zyskał międzynarodowe znaczenie jako nowoczesne centrum kultury, ale także miano „najpiękniejszej kopalni świata”. Miejsce, w którym jeszcze 25 lat temu pracowały tysiące robotników, z dymiącymi kominami i hałdami stało się spokojnym terenem rekreacyjnym do spędzania wolnego czasu wśród przyrody.
W centrum przemysłu
Niezwykle udany przykład rewitalizacji stanowi także Westpark (z centralnie położoną Jahrhunderthalle – halą dawnej elektrowni gazowej), zaprojektowany na terenie zamkniętych zakładów przemysłu stalowego Krupp w Bochum. Ciekawa jest historia samego budynku, który opracowano w 1902 r. jako pawilon wystawowy na targach przemysłowych w Düsseldorfie, a później zdemontowano i przeniesiono do Bochum. Obecnie stanowi jedną z najbardziej niezwykłych hal wystawienniczych i koncertowych w Europie, gdzie organizowane są liczne imprezy kulturalne np. Ruhr Triennale.
Prace nad przekształceniem tego poprzemysłowego kompleksu rozpoczęto w 1987 r. w ramach IBA Emscher Park. Obszar o powierzchni niespełna 40 ha ma bardzo ciekawą topografię wynikającą ze specyfiki dawnych procesów produkcyjnych oraz składowania odpadów hutniczych. Park zbudowano na trzech poziomach. Najniższy to poziom drogi i tzw. Koloseum od strony zachodniej, wyższy ok. 10 m to poziom centralnej części z Jahrhunderthalle,natomiast najwyższy to teren okalający park od południowego-zachodu i północy. Poszczególne poziomy połączone są ze sobą systemem murów oporowych, skarp, schodów, pochylni oraz mostów, co pozwala na swobodny dostęp do wszystkich zakątków parku. Szczególnie efektowny jest most w kształcie litery S nad drogą Gahlensche, stanowiący północne wejście, a zarazem miejsce widokowe z panoramą miasta.
Na najwyższym poziome od strony północnej roztacza się łagodnie opadająca polana rekreacyjna z wyraźną ostrą krawędzią skarpy, oddzielającą ją od poziomu dziedzińca centralnej hali, gdzie znajdują się zbiorniki retencyjne, zbierające deszczówkę z utwardzonych nawierzchni.
Wzdłuż wschodniej granicy parku, „oparty o ścianę lasu”, został zaprojektowany most ze wspaniałym widokiem na halę i centralną polanę. Łączy on najwyższy poziom na północy z charakterystycznym placem zabaw w kształcie czerwonego smoka z regularnie nasadzonymi drzewami i formowanymi żywopłotami. Południowa i zachodnia część parku ma natomiast charakter zrenaturalizowanego krajobrazu z licznymi gatunkami pionierskimi (brzozy, topole, wierzby, budleje), wyrastającymi na ruinach martenowskich pieców.
Centralne położenie w mieście, dobre połączenie komunikacyjne z regionalna siecią szlaków rowerowych i pieszych Emscher Park oraz oferta wypoczynkowa i kulturalna sprawiają, że park jest chętnie odwiedzany przez mieszkańców i turystów. Dzięki bujnej roślinności oraz licznym gatunkom zwierząt można odnieść wrażenie, że przebywa się na wsi, a nie w centrum wielkiego kompleksu przemysłowego.
Jakub Botwina
asystent na Wydziale Architektury w Wyższej Szkole Ekologii i Zarządzania w Warszawie