W strukturze funkcjonalno-przestrzennej prawie wszystkich polskich miast można spotkać obszary zdegradowane pod względem architektoniczno-urbanistycznym oraz społeczno-ekonomicznym, które wymagają podjęcia kompleksowych działań naprawczych.

Wprowadzenie zasad wolnorynkowych znalazło odzwierciedlenie w szybkim upadku przedsiębiorstw o przestarzałym profilu działalności lub źle zarządzanych.

Zjawisko to występuje niezależnie od ich potencjału demograficznego, statusu w układzie administracyjnym czy też położenia geograficznego. Jako przyczynę takiego stanu rzeczy można wskazać kilka czynników, które w mniejszym lub większym stopniu decydowały o upadku jakości przestrzeni miejskiej po drugiej wojnie światowej. Niewątpliwie jednak na pierwszy plan wysuwają się zaniedbania powstałe na skutek obowiązywania w naszym kraju przez ponad 40 lat ustroju socjalistycznego. Na skutek centralnego zarządzania, a tym samym finansowania różnorakich przedsięwzięć bezpośrednio z budżetu państwa władze terenowe nie były w pełni odpowiedzialne za prowadzenie prawidłowej gospodarki przestrzennej. Realizowały jedynie ściśle te zadania, które zostały uwzględnione w planie rozwoju społeczno-gospodarczego, uchwalanym na szczeblu ogólnopolskim.
Ponadto sama dystrybucja środków finansowych pozostawiała wiele do życzenia, opierając s...