Wicepremier Mateusz Morawiecki w czasie kongresu w Rzeszowie przedstawił założenia długo zapowiadanej ?Konstytucji dla biznesu?. Założenia tego programu brzmią dość obiecująco dla przedsiębiorców.

W szczególności obiecujące są założenia dotyczące nowej przestrzeni wolności prowadzenia działalności gospodarczej, poszanowania i pewności prawa oraz likwidacji barier biurokratycznych dla rozwoju przedsiębiorczości.

Zapowiadana gruntowna reforma prawa gospodarczego ma spowodować pozytywny przełom w relacjach przedsiębiorców z administracją, zaś dotychczasową ustawę o swobodzie działalności gospodarczej ma zastąpić ustawa Prawo przedsiębiorców.

Restrykcje względem sektora prywatnego

Nowe prawo ma nawiązywać do ustawy o działalności gospodarczej z 1988 r. (tzw. ustawy Wilczka, ówczesnego ministra przemysłu w PRL), która wprowadziła rewolucyjną jak na owe czasy zasadę: ?co nie jest zakazane, jest dozwolone? i faktycznie zalegalizowała prywatną działalność gospodarczą. To właśnie dzięki tym przepisom powstały w tym czasie w naszej branży setki prywatnych przedsiębiorstw zajmujących się, jak to wówczas nazywano, oczyszczaniem miast i usuwaniem śmieci. Prywatni przedsiębiorcy mogli stanąć w szranki konkurencji z dotychczasowymi monopolistami ? siermiężnymi miejskimi i gminnymi zakładami komunalnymi. Zyskali na tym przede wszystkim mieszkańcy, uzyskując tańszą i lepszą jakościowo usługę. Wówczas, gdy pracowni...