Panele słoneczne tylko na domach – na większe inwestycje naszego kraju na razie nie stać. Tymczasem na masową energetykę słoneczną stawiają inne państwa. Wkrótce największa na świecie siłownia zacznie działać w Niemczech.

Jednak tę 40-megawatową elektrownię szybko mogą zdeklasować Hiszpanie nową elektrownią o mocy 50 MW. Na fotowoltaikę stawiają też Stany Zjednoczone i Azja, a kwestią kilkunastu miesięcy jest powstanie pojedynczej elektrowni o mocy 100 MW (na razie zespół elektrowni na pustyni Mojave ma moc 350 MW, ale to kilkanaście siłowni). W Polsce o takich mocach zasilanych słońcem możemy zapomnieć – zarówno resort gospodarki, jak i specjaliści od energetyki uważają, że inwestowanie w takie technologie jest zbyt drogie, a w związku z tym nieopłacalne.

Słoneczne inwestycje w świecie
Palmę pierwszeństwa wśród siłowni solarnych dzierży dziś hiszpańska Jumilla o mocy 23 MW. W listopadzie zdeklasuje ją elektrownia w SinAn w Korei Południowej, 400 km od Seulu. Dziś siłownia ta dysponuje mocą 20 MW, a do końca roku ma osiągnąć pełną sprawność i dojść do 24 MW. Obecnie łączna moc elektrowni słonecznych w tym kraju to 43 MW, czyli ok. 1% całego światowego potencjału.
 Zgodnie z rządowymi planami słońce ma być głównym źródłem energii odnawialnej w ...

Wykup dostęp do płatnych treści Portalu Komunalnego!

Chcesz mieć dostęp do materiałów Portalu Komunalnego Plus?