Aktualnie projekty energetyczne w Polsce w przeważającej części realizowane są wg formuły EPC albo wyjątkowo EPCM. Strategie te różnią się m.in. alokacją ryzyk pomiędzy inwestorem a innymi zaangażowanymi podmiotami. Wielkość ryzyka, jaką skłonny jest zaakceptować inwestor, może mieć bezpośredni wpływ na ostateczny koszt wykonania projektu.
 
Jednym z istotnych czynników mających wpływ na rentowność inwestycji jest ostateczna wielkość bezpośrednich nakładów na wytworzenie zaplanowanych w analizie techniczno ekonomicznej przedsięwzięcia zdolności produkcyjnych. Polityka zarządzania inwestycjami przez korporację jest w stanie zaważyć na końcowym wyniku projektu, jeszcze przed przystąpieniem do faktycznej fazy budowy nowych mocy. Poniżej przedstawiono zarys możliwych opcji.
 
Dwie strategie
W klasycznym modelu EPC inwestor dokonuje wyboru generalnego wykonawcy i przekazuje mu szeroki zakres uprawnień związanych z administracją i zarządzaniem projektem do momentu ukończenia i przekazania inwestycji do eksploatacji. Wykonawca realizuje spoczywające na nim prace projektowe (Engineering), dokonuje zakupów materiałów i urządzeń (Procurement) oraz wykonuje roboty budowlano-montażowe i rozruch (Construction). Polskim określeniem najbliższym modelowi EPC jest „inwestycja pod klucz”. Ponieważ większość ryzyk spoczywa na generalnym wykona...

Wykup dostęp do płatnych treści Portalu Komunalnego!

Chcesz mieć dostęp do materiałów Portalu Komunalnego Plus?