Dzięki pracom hydraulicznym i zbadaniu pozostałości znalezionych w 70-metrowym kanale amfiteatru badacze m.in. ustalili, że widzowie walk gladiatorów jedli w czasie widowisk pieczone mięso, placki przypominające pizzę, orzechy, warzywa i owoce. To niejedyne tajemnice rzymskiego Koloseum.

Rzymskie Koloseum skrywało w swych kanałach pokaźną ilość nasion oraz ślady fig, winogron, melonów, oliwek, śliwek, brzoskwiń, wiśni, jeżyn. Odkryte zostały też kości zwierząt walczących na arenie – niedźwiedzi, lwów, gepardów oraz psów. Przez setki lat zapomniane kanały amfiteatru pozostawały nietknięte i nie płynęła w nich woda. Dlatego obecnie można było dotrzeć do tych pozostałości, zwłaszcza z okresu ok. VI w.

Z krwią do kanałów

Na dnie kanałów znaleziono także ponad 50 rzymskich monet. Jedna z nich – z wizerunkiem cesarza Marka Aureliusza – według ekspertów wybita została z okazji 10. rocznicy jego panowania, czyli ok. 171 r. n.e. Dzięki odrobinie fantazji można sobie wyobrazić, że rzucona pozłacana moneta spłynęła do kanału razem z krwią gladiatorów i zwierząt.

– Znaleziska te pozwalają jeszcze lepiej poznać zwyczaje osób, które przychodziły na widowiska organizowane w Koloseum – mówi Alfonsina Russo, dyrektor parku archeologicznego.

Bitwy morskie

Wciąż niewyjaśniona...