Poziom odzysku aluminiowych puszek po napojach szacowany jest w Polsce na 80%. Pod tym względem zajmujemy 12. miejsce w Europie. Jednak nawet w przypadku tak dobrego wyniku nie brakuje głosów, że niektóre z wprowadzonych niedawno rozwiązań prawnych mogą sprawić, iż statystyki będą zafałszowywały rzeczywistości. Wówczas problem dotknie nie tylko firmy zajmujące się przetwarzaniem aluminium, ale również samorządy.

Z odzyskiem aluminiowych puszek po napojach w Europie lepiej od Polski radzą sobie tylko Niemcy, Finlandia (oba kraje notują wskaźnik ich odzysku sięgający 99%), Belgia (98%), Norwegia (96%), Szwajcaria, Islandia, Luksemburg, Holandia (po 91%), Dania (90%), Austria (87%) i Szwecja (85%). Wyprzedzamy więc nie tylko Portugalię (notującą najgorszy wynik odzysku ? raptem 29%), Grecję, Węgry, Litwę i Estonię, ale także Czechy (59%), Hiszpanię (62%), Francję (68%) czy Włochy, notujące 70-procentowy poziom odzysku aluminiowych puszek po napojach.

W roku 1995 do obrotu wracało zaledwie 2% procent puszek aluminiowych. Od tego czasu ? niemal rokrocznie ? ten poziom rósł. W 1998 r. wynosił już 13%, rok później 26%. Systematyczny wzrost odzysku następował aż do roku 2007, gdy wyniósł 69%. Po dwóch nieco gorszych latach (2008 ? 67% i 2009 ? 66%) bardzo dobry okazał się rok 2010 ? z 72,5-procentowym poziomem recyklingu. W roku 2013 r. (w którym wprowadzono tzw. rewolucję śmieciową) wynosił już 79% i o ponad 5% przekraczał europejską średni...