Według oficjalnych danych, produkujemy rocznie w Polsce ok. 10-12 mln Mg odpadów komunalnych. W przeliczeniu na jednego mieszkańca jest to ok. 300 kg rocznie (dane za rok 2013), co jest jednym z najniższych wskaźników w Unii Europejskiej. Jest to ok. 100 kg na mieszkańca mniej niż wynika z linii trendu zależności ilości odpadów komunalnych w przeliczeniu na jednego mieszkańca rocznie od dochodu narodowego w przeliczeniu na mieszkańca (rysunek).

Porewolucyjne pułapki

Czy jest możliwe, abyśmy tak dokładnie wypełniali swoje obowiązki w zakresie unikania powstawania odpadów, zgodnie z obowiązującą według dyrektywy 2008/98/WE hierarchią postępowania w gospodarce odpadami i byli w tym zakresie prymusem w Unii Europejskiej? Wydaje się, że problem, niestety, tkwi gdzie indziej i jest bezpośrednio związany z dwoma zjawiskami ? powstawaniem nielegalnych wysypisk odpadów oraz spalaniem odpadów w piecach domowych. Oba problemy miała rozwiązać tzw. rewolucja śmieciowa (nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach) ? niestety, nie rozwiązała. Przed nowelizacją wspomnianej ustawy naturalnym zachowaniem lokatorów, właścicieli nieruchomości, była minimalizacja ilości odpadów komunalnych przekazywanych firmom wywozowym ? w ten sposób znacząco malała opłata za wywóz odpadów, a nieodebrane odpady lądowały w lesie. W nowym systemie, gdy lokator czy właściciel nieruchomości jest obciążony tzw. podatkiem śmieciowym niezależnym od ilości w...