Co myślą przedstawiciele firm odpowiedzialni za ochronę środowiska, na temat efektywności energetycznej, oszczędności energii i zarządzania emisją dwutlenku węgla?
 
Badania na ten temat przeprowadziła firma PBJ Badania Marketingowe na zlecenie DNV KEMA. Analiz dokonano za pomocą ankiety telefonicznej, którą wykonano na przełomie kwietnia i maja 2012 r., natomiast opracowywanie wyników zakończono w lipcu br. Zebrano 602 ankiety w firmach jedenastu branż: nafta i gaz, przedsiębiorstwa użyteczności publicznej (w tym elektrownie i elektrociepłownie), przemysł spożywczy, ochrona zdrowia (farmaceutyki, produkcja urządzeń medycznych, szpitale), telekomunikacja i informatyka, finanse, urzędy państwowe, transport, produkcja (w tym m.in. huty, kopalnie), przemysł przetwórczy (produkcja produktów pośrednich), a także przemysł chemiczny.
 
Efektywność w procentach
Badania, przeprowadzone w przedsiębiorstwach, w których koszty energii stanowią znaczącą część kosztów operacyjnych pokazały, że ponad 75% z nich podejmowało już działania mające na celu oszczędzanie energii. Najczęściej dokonywano modernizacji maszyn (40% wskazań w grupie podejmujących takie działania) oraz wymiany oświetlenia na bardziej energooszczędne (31%). Dla większości badanych (90%) powodem, dla którego zdecydowano się na te inicjatywy była optymalizacja kosztów. Najczęściej wskazywali na to przedstawiciele przedsiębiorstw użyteczności publicznej oraz firm telekomunikacyjnych i informatycznych. Więcej niż 60% respondentów (głównie z branży przetwórczej) za główną barierę przed poprawą efektywności energetycznej uważają koszty początkowe. Ponad połowa ankietowanych twierdzi, że specjalistyczne doradztwo lub szkolenia mogłoby być pomocne w działaniach mających na celu poprawienie efektywności energetycznej ich firmy. Największe zainteresowanie wyrazili nimi pracownicy przedsiębiorstw z branży przetwórczej (67%) oraz producenci żywności i napojów (63%). Według deklaracji, ponad 75% badanych, kierownictwo ich instytucji przykłada wagę do zwiększania konkurencyjności firmy poprzez poprawianie efektywności energetycznej. Najczęściej dzieje się tak w przedsiębiorstwach użyteczności publicznej (88%) oraz firmach chemicznych (88%). Tylko w niespełna 16% firm (głównie z sektora przemysłu spożywczego, przedsiębiorstw użyteczności publicznej oraz firm przetwórczych) został wprowadzony system zarządzania energią. Stanowisko kierownika ds. zarządzania energią lub inne, w ramach którego pracownik byłby odpowiedzialny za monitoring zużycia energii lub system zarządzania energią wprowadzono w 40% przedsiębiorstw. Najważniejszym wyzwaniem dla ok. co trzeciej spośród badanych firm jest poprawa świadomości pracowników. Najczęściej wskazywali na to przedstawiciele urzędów, sektora nafta i gaz oraz firm telekomunikacyjnych oraz informatycznych.
 
Inwentaryzacja działań
Badania pokazały, że obecnie 44% badanych przedsiębiorstw nie prowadzi żadnych działań w celu ograniczenia emisji dwutlenku węgla lub innych gazów cieplarnianych. Pozostałe 56% firm najczęściej podejmuje inicjatywy, polegające na monitoringu emisji dwutlenku węgla (20%) oraz zarządzaniu nim (prowadzone w więcej niż co dziesiątym przedsiębiorstwie). Co czwarta badana firma redukuje emisję CO2 w stopniu większym niż jest to wymagane przepisami prawa. Najważniejsze powody wprowadzenia w przedsiębiorstwie systemu inwentaryzacji gazów cieplarnianych i określenia wielkości emisji dwutlenku węgla to dla większości firm: obniżenie kosztów operacyjnych oraz kontrola i redukcja poziomu emisji dwutlenku węgla. Dla co piątego respondenta problemem jest pomiar redukcji emisji CO2, przy czym jako przeszkodę wskazywali oni brak obowiązku pomiaru, a także koszty początkowe (dla co trzeciego z nich). Inwentaryzację gazów cieplarnianych/weryfikację śladu węglowego przeprowadziło dotychczas co piąte badane przedsiębiorstwo, korzystając przy tym częściej ze standardu ISO 14064 (25% wśród dokonujących inwentaryzacji) niż PAS 2050 (7%). W ciągu najbliższych kilku lat ma się to zmienić, gdyż obecnie planuje to zrobić co dziesiąta instytucja spośród tych, które dotychczas tego nie uczyniły.
 
W ciągu najbliższych kilku lat inwentaryzację gazów cieplarnianych lub weryfikację śladu węgla planuje przeprowadzić co dziesiąta instytucja spośród tych, które dotychczas tego nie uczyniły.
 
Nieco ponad 27% firm jest zainteresowanych szkoleniami z zakresu monitoringu emisji dwutlenku węgla lub ochrony klimatu. Najwięcej chętnych było wśród przedsiębiorstw użyteczności publicznej (40%), producentów żywności i napojów (35%), firm chemicznych (31%) oraz urzędów państwowych (31%). Od 2 do 3% badanych zna firmy świadczące usługi w zakresie doradztwa i weryfikacji z dziedziny zmian klimatu.
Część badanych firm nie ma świadomości konieczności oszczędzania energii oraz redukcji emisji gazów cieplarnianych. Co piąta firma nie podjęła do tej pory żadnych działań zmierzających do oszczędzania energii, a 44% nie czyni żadnych kroków w celu redukcji emisji dwutlenku węgla oraz innych gazów cieplarnianych. Jako najistotniejszą barierę, a zarazem powód wprowadzania wspomnianych działań wskazywano względy finansowe (koszty początkowe). Z tego też powodu wydaje się, że winny być prowadzone działania zmierzające do podniesienia wrażliwości kierownictwa firm w tym zakresie. Podkreślanym powodem mobilizującym do ich podjęcia są względy finansowe.
Tematyka zarządzania emisją dwutlenku węgla i efektywnością energetyczną w przedsiębiorstwach czasem budzi emocje. Przeprowadzone badanie pozwoliło ją lepiej zrozumieć.
 

Agnieszka Borowiec, Artur Polit, PBJ Badania Marketingowe