Minister gospodarki w lipcu br. przekazał do konsultacji społecznych projekt rozporządzenia zmieniający rozporządzenie związane z wielkością obowiązków kształtujących podaż na zielone certyfikaty oraz z kwalifikowaniem poszczególnych źródeł OZE, w tym biomasy, do wsparcia świadectwami pochodzenia (ŚP). Niestety, minister nie zaproponował zwiększenia wielkości obowiązku w celu zniwelowania wytworzonej nadpodaży wolumenu zielonych certyfikatów. Proponuje natomiast zmianę przepisów przejściowych związanych z kwalifikowaniem energii elektrycznej z pełnowartościowego drewna jako energii z OZE.

Środowiska 23 organizacji branżowych zrzeszonych w Polskiej Radzie Koordynacyjnej Odnawialnych Źródeł Energii (Rada) przyjęły stanowisko w tej sprawie i przekazały swoje uwagi ministrowi.

Postulaty Rady

Rada postuluje zmianę treści ust. 2 §1 projektu rozporządzenia poprzez przyjęcie jej w brzmieniu:

2. Do postępowań o wydanie świadectw pochodzenia obejmujących energię elektryczną wytworzoną przed dniem 1 stycznia 2013 r., prowadzonych na podstawie wniosków złożonych zgodnie z art. 9e ust. 3 ustawy do dnia 31 grudnia 2012 r., nie stosuje się przepisów §6 ust. 3-7 i §7 ust. 1 w zakresie, w jakim przepisy te dotyczą drewna pełnowartościowego. Rada postuluje usunięcie słów lub paliwa pomocniczego.

Zmieniane rozporządzenie zostało wydane przez MG 18 października 2012 r. po procesie konsultacji społecznych, trwającym ponad dwa lata. W tej sytuacji nie można twierdzić, że przedsiębiorstwa energetyczne wykorzystujące technologie współspalania lub spalania biomasy nie miały świadomości, w jakim kierunku zmierzają prace legislacyjne, m.in. w zakresie obowiązku dokumentowania pochodzenia wykorzystanej biomasy, oraz że nie wiedziały, w jakim reżimie czasowym zostaną one wprowadzone w życie. Rozporządzenie wprowadziło podstawy prawne do kwalifikowania energii wytworzonej z paliwa pomocniczego (nieodnawialnego) jako energii OZE oraz uniemożliwiło taką samą kwalifikację energii wytworzonej z drewna pełnowartościowego.

Z obowiązującego obecnie §20 rozporządzenia (cyt. do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie rozporządzenia stosuje się przepisy rozporządzenia) wynika, że wszystkie kwestie dotyczące kwalifikowania energii jako odnawialnej bądź nieodnawialnej, nierozstrzygnięte przed 1 stycznia 2013 r., należy rozstrzygać zgodnie z zapisami rozporządzenia.

Proponowana poprawka do rozporządzenia zmienia jednak więcej niż byłoby to niezbędne do obrony wymienionych zasad i oznacza, że dopuszcza się rozpatrywanie wniosków o wydanie ŚP złożonych po terminie wejścia w życie nowych przepisów, eliminujących poprzednio obowiązujące, a więc w momencie, kiedy obowiązują już inne podstawy prawne. Jest to ewidentne złamanie konstytucyjnej zasady państwa prawa i przepisów Prawa administracyjnego.

W tej sytuacji Rada, respektując zasadę niedziałania prawa wstecz, uważa, że jeżeli zachodzi w ogóle potrzeba doprecyzowania przepisu przejściowego ze względu na wątpliwości interpretacyjne, to należy go sformułować w taki sposób, aby podmioty, które wytwarzały energię elektryczną z drewna pełnowartościowego w 2012 r. miały możliwość uzyskania ŚP, nie tylko w przypadku spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie rozporządzenia, ale także w stosunku do spraw wszczętych po tym terminie, lecz tylko w odniesieniu do wniosków o wydanie ŚP złożonych zgodnie z art. 9e ust. 3 ustawy nie później niż do 31 grudnia 2012 r. Nie jest natomiast zasadne, aby stwarzać możliwość wydawania ŚP za energię elektryczną wytwarzaną z drewna pełnowartościowego do końca 2013 r. na podstawie wniosków składanych po 31 grudnia 2012 r., a więc już w całkowicie nowym stanie prawnym.

Poparcie dla URE

Odmowa wydania przez prezesa URE ŚP za energię wytworzoną z drewna pełnowartościowego w sprawach, w których wnioski zostały złożone po 31 grudnia 2012 r., uważamy za całkowicie zasadne. Proponowana przez Radę poprawka umożliwi pozytywne rozpatrzenie, oczywiście pod warunkiem spełnienia przez wnioskodawcę określonych w przepisach wymogów formalnych, także tych spraw, które, mimo złożenia wniosków, nie zostały formalnie wszczęte przed końcem 2012 r.

Ponadto Rada wskazała na bezprzedmiotowość zmiany dotyczącej paliwa pomocniczego. Oczywiste jest bowiem to, że wskazane w poprawce sprawy dotyczące paliwa pomocniczego nie mogły być wszczęte przed 1 stycznia 2013 r., gdyż w tym czasie, zgodnie z obowiązującym stanem prawnym, taka kategoria paliw w ogóle nie mogła być zaliczana do źródeł OZE. Nie ma wobec tego żadnego uzasadnienia, aby umożliwiać wytwórcom energii wykorzystującym techniki współspalania lub spalania uzyskiwanie dodatkowego dochodu za działanie, które w omawianym okresie nie było objęte systemem wsparcia. Dlatego za niezbędne należy uznać konieczność wykreślenia słów lub paliwa pomocniczego w §1 ust. 2 projektu rozporządzenia.

Dodatkowo Rada zwróciła uwagę na to, że zgodnie z informacją podaną przez prezesa URE, wolumen energii wytworzonej w 2012 r. w jednostkach opalanych biomasą, wobec której w dalszym ciągu toczą się postępowania w sprawie wydania lub nie ŚP, szacuje się na ponad 2 TWh.

Skumulowana nadwyżka ŚP wydanych za energię odnawialną wytworzoną w okresie 2005-2011 szacowana jest na ok. 2,9 TWh, co łącznie przekłada się na nadpodaż zielonych certyfikatów za energię elektryczną wytworzoną w okresie 2005-2012 (4,4 TWh). Wywołuje to dramatyczne skutki na rynku zielonych certyfikatów, obniżając ich cenę o 50-60% dla przedsiębiorców spoza sektora Skarbu Państwa działających w sektorze OZE. Zwiększenie wolumenu ŚP dostępnych na rynku o dodatkowe 2 TWh z pewnością pogorszy tę sytuację, prowadząc nawet do bankructw i/lub wycofania się kolejnych inwestorów z polskiego rynku. Tym samym MG, wspomagając niektóre firmy, w szczególności z sektora skonsolidowanych przedsiębiorstw energetycznych, pogorszy sytuację mniejszych niepublicznych przedsiębiorstw energetycznych i doprowadzi do jeszcze większego osłabienia ich konkurencyjności oraz potencjału inwestycyjnego.

W tej sytuacji Rada stanowczo odrzuca stwierdzenie z uzasadnienia projektu, iż poprawka ta ma jedynie charakter doprecyzowujący. Wbrew tezom zawartym w OSR ważne interesy społeczne i gospodarcze nie zostały w prawidłowy sposób zidentyfikowane i przedstawione opinii publicznej w postaci analizy kosztów dla podmiotów prywatnych oraz korzyści dla Spółki Skarbu Państwa.

Michał Ćwil, dyrektor generalny, PIGEO