Stanisław Derlatka, Sławomir Lutek

Rozwój zrównoważony nie jest "hamulcem" postępu, ale jego "stymulatorem". Jest to także pewien sposób na życie oraz "moda", gdyż konsument kojarzy produkt ekologiczny z czymś bezpiecznym i zdrowym, z czymś nowoczesnym.


W roku 1990 Rząd RP opracował i przyjął dokument, którego założenia uzgodnione zostały podczas obrad "Okrągłego Stołu" w roku 1989, Sejm RP wprowadził go w życie Uchwałą z dnia 10 maja 1991 r. Polityka Ekologiczna Państwa, bo o tym dokumencie mowa, odnosi pojęcie zrównoważonego rozwoju (ekorozwoju) do szczebla narodowego i definiuje je jako podporządkowanie potrzeb i aspiracji społeczeństwa oraz państwa możliwościom jakie daje środowisko, którym dysponujemy. Rozwój zrównoważony nie jest więc ochroną środowiska w ujęciu tradycyjnym, tzw. końca rury. Jest to na pewno i przede wszystkim "rozwój", ale chodzi tu o synergię aspektów ekonomicznych, środowiskowych i społecznych, o bezpieczeństwo i dobry wpływ na człowieka, środowisko i gospodarkę. Nie jest zatem "hamulcem" postępu, ale jego "stymulatorem". Jest to także pewien sposób na życie oraz "moda", gdyż konsument kojarzy produkt ekologiczny z czymś bezpiecznym i zdrowym, z czymś nowoczesnym.

Generalnym założeniem Strategii Rozwoju Zrównoważonego Polski

jest utrzymanie obecnego, ok. 5% wzrostu gospodarczego, ze wskazaniem, jako docelowego, ok. czterokrotnego zwiększenia efektywności wykorzystania surowców (w odniesieni...