Uzasadnienie, dlaczego każdy obywatel ma wiedzieć, czym jest szara strefa i jak wpływa ona na jego życie, zachęci do szukania sposobów jej zwalczania. Szarej strefy nie będzie, gdy ludzie, wśród których ona działa, będą uznawać tę działalność za szkodliwą. Pracujący w szarej strefie zarabia na omijaniu przepisów prawa. Utarło się, że najczęściej chodzi o niepłacenie podatków.

Omijanie prawa to przede wszystkim zarabianie na zatruwaniu środowiska, w którym żyjemy, a jego ochrona często wydaje się sprawą odległą i dotyczącą nielicznych, innych osób. Mała wrażliwość na kwestie odpadów jest w naszym kraju nadzwyczaj powszechna. Plamy oleju na chodnikach miast w wielu państwach Unii Europejskiej budzą reakcje obywateli. Zgłaszanie, z którego samochodu one pochodzą, jest standardem w Niemczech. Wysokie koszty usuwania takich śladów, egzekwowane z kieszeni tych, którzy je zostawiają, skutkują szczególną dbałością o środowisko. Czy podobne reakcje, np. na plamy na chodnikach, występują w Polsce? Niestety, nie. Warto zastanowić się, dlaczego w innych państwach UE jest inaczej.

Kropla oleju
Zrozumienie faktu, że zostawione plamy oleju są spłukiwane przez deszcz do gruntu i wód...