W obecnych uwarunkowaniach gospodarczych trudno sobie wyobrazić szerszy i szybszy rozwój wykorzystania odnawialnych zasobów energii bez sprzyjającej polityki państwa. W 2006 r. po raz pierwszy dokonano pełnej weryfikacji i oceny działań krajów członkowskich na rzecz wypełnienia przyjętych wcześniej zobowiązań ilościowych wobec Unii Europejskiej na 2010 r.

Najważniejsze z tych celów to wypełnienie zobowiązań wynikających z dyrektyw UE 2001/77/WE w sprawie promocji energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych – cel dla Polski 7,5% (brutto) zielonej energii w bilansie zużycia energii elektrycznej oraz 2003/30/WE o promocji biopaliw – cel dla Polski 5,75% w bilansie zużycia paliw transportowych.
Oficjalne rządowe raporty dla Komisji Europejskiej z implementacji prawnej ww. dyrektyw i ich dotychczasowego wdrażania przedstawione „na półmetku” – w 2005 r. – wskazują na pewien postęp, ale nie napawają zbytnim optymizmem na przyszłość. Czasami budzą nawet zaniepokojenie, np. w obliczu regresu, jaki miał miejsce w latach 2003-2004 w przypadku biopaliw i w latach 2002-2004 odnośnie „zielonej” energii elektrycznej.
W tej sytuacji naturalne wydaje się pytanie – dlaczego kraj o dużym potencjale różnorodnych odnawialnych zasobów energii oraz sprzyjającej wykorzystaniu tego potencjału strukturze gospodarczej, o nieczęsto spotykanym potencjale obszarów wiejskich i rolnictwa, pozostaje w tyle, zamiast budować na ...