Środowiska reprezentujące branżę instalacyjno-grzewczą oraz odnawialne źródła energii są zaniepokojone przedłużaniem się prac nad regulacjami mającymi na celu rozwój stosowania OZE oraz rozproszonych źródeł energii w Polsce. Dotyczy to zarówno projektu ustawy o OZE, jak i zmian w ustawach Prawo energetyczne (P.e.) oraz Prawo budowlane (P.b.). Na efekty wdrażanych obecnie przepisów trzeba będzie poczekać kilka lat, dlatego ważne jest to, jakie regulacje mają być wprowadzone obecnie.

W projektowanych zmianach P.e. zabrakło, zdaniem przedstawicieli środowisk OZE, ważnego zapisu, mówiącego o minimalnym udziale procentowym energii elektrycznej, ciepła lub paliw wytwarzanych w odnawialnych źródłach energii w bilansie energii zużytej w nowych lub modernizowanych budynkach. Podczas wcześniejszych prac nad rządowym projektem ustawy o OZE proponowany był udział w wysokości 18,5%. Obecnie zakłada się tylko 13%, a to niewiele w odniesieniu do potrzeb i celów OZE. W niedalekiej przyszłości udział ten może okazać się niewystarczający, dlatego należałoby niezależnie od opisanej propozycji przewidzieć mechanizmy pozwalające na jego zwiększenie.

Od ok. 2 lat, począwszy od wprowadzenia ustawy o efektywności energetycznej, można zaobserwować działania mające na celu ograniczenie możliwości rozwoju wytwarzania ciepła ze źródeł rozproszonych, zarówno w ramach OZE, jak i w nowoczesnych, konwencjonalnych  urządzeniach, na rzecz energetyki systemowej.

Zużycie energii na cele ogrzewania, chłodzenia i ciepłej wody użytkowej ma zasadnicze znaczenie w bilansie energetycznym. Ten sektor nazywany jest przez ekspertów „śpiącym gigantem” (termin użyty przez EREC European Renewable Energy Council). Dlatego w imieniu ośmiu organizacji branży grzewczej i OZE: Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych, Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła, Polskiego Stowarzyszenia Pomp Ciepła i Stowarzyszenia Klaster 3×20, Polskiej Korporacji Techniki, Polskiej Izby Biomasy, Polskiej Izby Gospodarczej Energii Odnawialnej, Polskiego Towarzystwa Fotowoltaiki, Polskiego Towarzystwa Energetyki Słonecznej i Polskiego Stowarzyszenia Geotermicznego przekazano do  właściwych władz propozycje dotyczące treści ustawy P.e. i powiązanych z nią ustaw, mając na uwadze ochronę udziału co najmniej 13% energii elektrycznej, ciepła lub paliw wytwarzanych z OZE w bilansie energii zużytej w budynku.

Sugerowany zapis prawny o charakterze implementującym wynika z brzmienia art. 13 ust. 4 tiret 3 dyrektywy 2009/28/WE, który stanowi, iż: najpóźniej do 31 grudnia 2014 r. państwa członkowskie wprowadzają w swoich przepisach i kodeksach prawa budowlanego lub w inny sposób mający równoważny skutek, w stosownych przypadkach, wymóg wykorzystania w nowych budynkach i budynkach już istniejących poddawanych generalnemu remontowi minimalnego poziomu energii z OZE. Państwa członkowskie umożliwiają osiągnięcie tego minimalnego poziomu między innymi przez wykorzystywanie w systemach lokalnego ogrzewania lub chłodzenia znacznego udziału energii z OZE. Ilość tej energii powinna być określona w sposób wymierny.

Janusz Starościk, prezes Zarządu SPIUG