Sektor gospodarki odpadami, tak jak każdy inny, do spokojnego funkcjonowania potrzebuje przepisów, które mu to umożliwią. Z założenia powinny one dawać jasne wytyczne oraz minimalizować ryzyko nadużyć. A jaką mamy rzeczywistość?

W ostatnim czasie Ministerstwo Środowiska przedstawiło do konsultacji społecznych dwa ważne projekty rozporządzeń: w sprawie mechaniczno-biologicznego przetwarzania zmieszanych odpadów komunalnych (MBP) oraz w sprawie sposobu i formy sporządzania wojewódzkiego planu gospodarki odpadami (WPGO) wraz ze wzorem planu inwestycyjnego. Oba dość ściśle się ze sobą wiążą, gdyż w założeniach resortu powinny służyć przede wszystkim uporządkowaniu i ustabilizowaniu rynku instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych, a w szczególności instalacji o statusie RIPOK-ów.

Wnioski z ?rewolucji?

Ostatnia nowelizacja ustawy o odpadach sprawiła, że rynek zagospodarowania odpadów zmieszanych będzie się zamykał i pozostaną na nim jedynie instalacje wpisane do WPGO, uwzględnione w planach inwestycyjnych. Do połowy 2018 r. przestaną również funkcjonować instalacje zastępcze w swojej dotychczasowej formule. Jak pamiętamy, u progu ?rewolucji śmieciowej? z 2011 r. twierdzono, że jednym z podstawowych problemów polskiej gospodarki odpadami jest niedostatek instalacji do ich przetwarzania. Obecnie bardzo realny staje się, przynajmniej w niektórych regionach kraju, nadmiar mocy przetwórczych instalacji, w szczeg...