Już po raz drugi Centralny Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Opakowań podejmuje inicjatywę oceny organizacji odzysku działających na polskim rynku. Inicjatywa ta bez wątpienia jest słuszna, bo liczba działających organizacji jest ogromna i chyba nikomu dokładnie nieznana. Przedsiębiorcy niejednokrotnie trudno jest dokonać spośród nich wyboru.
Każdy chciałby mieć pewność, że nie przepłaca i że przekazał swoje obowiązki właściwej firmie, która nie zgotuje mu żadnych przykrych niespodzianek. Lista referencyjna organizacji, które dobrowolnie poddały się ocenie ekspertów w akcji prowadzonej w porozumieniu z Ministerstwem Środowiska, może ten wybór ułatwić. Po zapoznaniu się jednak z Kryteriami Oceny Organizacji Odzysku, opracowanymi przez COBRO, zastanawiam się, kto je ustalał i czym się przy tym kierował.
W pierwszym punkcie znajdujemy, że organizacja powinna przeznaczyć uzyskany dochód na obniżenie stawek opłat recyklingowych dla przedsiębiorców. To bardzo szlachetne, ale przecież od dłuższego czasu powszechnie mówi się, że w systemie odzysku jest za mało pieniędzy, zatem, moim zdaniem, ewentualne zyski należałoby raczej inwestować w rozwój systemów zbiórki i recyklingu odpadów opakowaniowych niż obniżać przedsiębiorcom i tak zdecydowanie zbyt niskie stawki recyklingowe. Jeżeli dziś nie będziemy inwestować w rozwój systemów odzysku opakowań, to w najbliższych latach mogą wystąpić trudności w zrealizowaniu rosnących obowiązków w zakresie recyklingu odpadów opakowaniow...