Więcej niż: światło i woda

Wkomponowanie kwiatów w miejską przestrzeń jest już powszechną praktyką i wydaje się obecnie czymś oczywistym. Gdy tylko robi się ciepło, coraz więcej czasu spędzamy na świeżym powietrzu i z przyjemnością wybieramy się na spacery. Lubimy i chcemy, by otaczały nas piękne, kwitnące rośliny. One czynią przestrzeń miłą dla oka i sprawiają, że z przyjemnością przechadzamy się miejskimi deptakami lub przysiadamy na ławeczkach, obserwując, co dzieje się dookoła. Nie da się ukryć, że zieleń wraz z kwiatami podnosi jakość życia w mieście. Oczekiwania są duże, jak im sprostać? Przestrzeń miejska bywa przecież bardzo zróżnicowana i jej piękne zaaranżowanie jest niekiedy bardzo trudne. Nie w każdym miejscu da się ustawić kwietniki czy donice. Tam, gdzie są wąskie, ciasne przejścia albo gdzie jest duży ruch i łatwo się poobijać czy potknąć, trzeba przede wszystkim brać pod uwagę bezpieczeństwo ludzi. Ustawianie dodatkowych elementów na ziemi nie wchodzi w grę, gdyż blokowałoby tylko przejście i stwarzało dodatkowe problemy. Jak z tego wybrnąć? Jednym z pomysłów jest wieszanie kwietników na rozmaitych pionowych elementach, np. słupach i lampach oraz pod dachami.