Zniesienie regionalizacji instalacji i możliwość transportowania odpadów między województwami to jedna z najważniejszych zmian zapisanych w projekcie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (u.c.p.g.). Zanim jednak wejdzie w życie, warto zadać pytanie, jakie będą jej konsekwencje.

Ministerstwo Środowiska wskazuje, że planowane zniesienie regionalizacji ma służyć zwiększeniu konkurencyjności, a docelowo amortyzować koszty opłaty śmieciowej ponoszonej przez mieszkańców. Liberalizacja przepisów ma umożliwić gminom swobodniejszy wybór (z założenia tańszej) instalacji, ale dać też ? o czym nie można zapominać ? instalacjom możliwość operowania na terenach gmin położonych blisko nich, ale w sąsiednim województwie.

Warto konkurować?

Właśnie dlatego, jak twierdzi Robert Nielaba, prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej ?Bolesław?, odpowiedź na pytanie, czy zniesienie regionalizacji jest dobre, czy złe, zależy głównie od tego, gdzie dana instalacja jest położona. ZGK ?Bolesław? ma tu sporo szczęścia, bo Zakład zlokalizowany jest w województwie małopolskim, ale na granicy z województwem śląskim. A to daje mu spore możliwości pozyskania dodatkowych rynków. ? Co prawda, istnieje również zagrożenie, że instalacje z województwa śląskiego mogą nam częściowo zabrać rynek, ale właśnie ze względu na nasze położenie wydaje mi się, że to raczej to my możemy więcej zyskać ? prognozuje prezes ZGK ?Bolesław?. ? W zasadzie...