Wpływy z zewnątrz?
Omówiona w ubiegłym miesiącu procedura oceny oddziaływania na środowisko dotyczyła potencjalnych transgranicznych oddziaływań źródeł zamierzanych do realizacji na terenie naszego kraju. Nie miała ona charakteru samodzielnego, była uzupełnieniem procedury strategicznej bądź indywidualnej – w zależności od przyczyny potencjalnych skutków (wykonanie planu, programu czy strategii bądź realizacja przedsięwzięcia).
Możliwa jest także sytuacja odwrotna, kiedy obszar Polski będzie poddany oddziaływaniom, których źródło znajduje się poza naszymi granicami. W takim wypadku na terenie kraju nie toczy się żadne postępowanie związane z oceną potencjalnego oddziaływania na środowisko. Natomiast powinno się ono toczyć w państwie, gdzie miałoby być zlokalizowane źródło potencjalnych niekorzystnych oddziaływań. W rozumieniu Konwencji z Espoo Polska jest wówczas tzw. stroną narażoną, która powinna być powiadomiona o możliwym oddziaływaniu. W związku z tym ma możliwość zgłoszenia uwag czy wniosków.
Omawiana procedura rozpocznie się w Polsce w momencie otrzymania od właściwego organu innego państwa powiadomienia o możliwości powstania niekorzystnych oddziaływań. Zgodnie z art. 3 ust. 2 Konwencji, dokument taki powinien zawierać informację o planowanej działalności, zawierającą dane o jej możliwym oddziaływaniu transgranicznym, charakter możliwej decyzji oraz wskazanie rozsądnego terminu, w którym będzie można ...