Konieczność wytwarzania energii z paliw kopalnych to mit skutecznie podtrzymywany przez tych, którym się to po prostu opłaca. Pierwszym krokiem do niezależności energetycznej może być mikrogeneracja.
Małe turbiny wiatrowe mogą w dużej mierze pokryć zapotrzebowanie na energię na terenach niezurbanizowanych. Warto znać współczesne rozwiązania i problemy związane z ich zastosowaniem. Ważną sprawą jest np. zabezpieczenie przed nadmierną prędkością obrotową maszyn. W większości lokalizacji z najlepszymi warunkami wietrzności często występują wiatry sztormowe, mogące doprowadzić do zniszczenia maszyny (nadmierna siła odśrodkowa jest w stanie rozerwać wirnik).
Metody zabezpieczeń
W małych elektrowniach wiatrowych do mocy 10 kW znalazły zastosowanie trzy główne metody zabezpieczenia przed nadmierną prędkością obrotową:
Pierwsza metoda, furling (rys. 1), polega na odchyleniu osi wirnika od kierunku wiatru (przy pomocy specjalnej konstrukcji ogona). Rozwiązanie jest tanie, lecz po przekroczeniu pewnej prędkości wiatru (furling wind speed) ilość energii produkowanej przez turbinę znacznie maleje. Na Youtube można znaleźć wiele filmików (należy wpisać „furling wind turbine”), ukazujących mechanizm w akcji.
Druga metoda to hamowanie elektromagnetyczne. Polega ona na zwieraniu wyjścia z generatora, co powoduje wytworzenie dużej siły hamującej wirnik. Niezbędny jest ...