Zbigniew Kamieński
zastępca dyrektora, Departamentu Energetyki,
Ministerstwo Gospodarki


Projekty ustaw dotyczących biopaliw znajdują się na finalnym etapie prac rządowych. Rozpatrywał je już Komitet Europejski Rady Ministrów. W najbliższych dniach przewiduje się ich przyjęcie przez Radę Ministrów.

W toku uzgodnień międzyresortowych dokonano szeregu istotnych zmian w stosunku do projektów przekazanych do konsultacji społecznych.
Najwięcej emocji budziła zawarta w projekcie ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych regulacja dotycząca obowiązku dodawania do paliw określonej ilości biokomponentów. Generalnie pozytywnie odniesiono się do „instytucji” obowiązku jako skutecznego instrumentu zapewniającego dynamiczny rozwój rynku biokomponentów i biopaliw.
Natomiast zasadniczy sprzeciw, szczególnie przedstawicieli sektora paliwowego, wzbudziła postać tego obowiązku, tj. wymóg, że każdy litr benzyny i każdy litr oleju napędowego zawierać ma nie mniej niż 4% biokomponentów. Argumentowano, że taki obowiązek z przyczyn technicznych będzie bardzo trudny do wykonania, że zbyt mocno ingeruje w działalność podmiotów gospodarczych, nie dając im możliwości samodzielnego wyboru sposobu wypełnienia obowiązku. Podnoszono także, że taka regulacja może stanowić barierę w swobodnym przepływie towarów i usług.

Obowiązek inaczej określony
W tej sytuacji zdecydowano się na zmianę tego przepisu poprzez nałożenie na przedsiębiorców – wykonujących działalność gospodarczą w zakresie wytwarzania, importu lub nabycia wewnątrzwspólnotowego paliw lub biopaliw ciekłych i wprowadzających te paliwa i biopaliwa do obrotu lub zużywających je na potrzeby własne – obowiązek zapewnienia co najmniej minimalnego udziału biokomponentów w ogólnej ilości paliw i biopaliw ciekłych, wprowadzanych przez nich do obrotu lub zużywanych na potrzeby własne. Jednocześnie zapewniono pełną korelację między nałożonym obowiązkiem a Narodowym Celem Wskaźnikowym, definiowanym w projekcie ustawy jako minimalny udział biokomponentów i innych paliw odnawialnych w ogólnej ilości paliw i biopaliw ciekłych zużywanych w ciągu roku w transporcie. Udział ten jest liczony według wartości opałowej paliw.
Wysokość nałożonego obowiązku jest równa Narodowemu Celowi Wskaźnikowemu, wyznaczonemu na dany rok. Z kolei Narodowe Cele Wskaźnikowe określa Rada Ministrów co trzy lata na kolejne sześć lat, biorąc pod uwagę możliwości surowcowe i wytwórcze, możliwości branży paliwowej oraz przepisy Unii Europejskiej w tym zakresie. Warto podkreślić, że podobny obowiązek funkcjonuje obecnie w siedmiu krajach członkowskich Unii Europejskiej, w kolejnych trzech będzie wprowadzony od 1 stycznia 2007 r., a w dalszych dwóch od 2008 r. Jestem przekonany, że tak sformułowany obowiązek nie powinien budzić zastrzeżeń Trybunału Konstytucyjnego, mimo że wyrokiem z 21 kwietnia 2004 r. zakwestionował on zgodność z Konstytucją RP przepisów dotyczących nałożenia obowiązku dotyczącego udziału biokomponentów w istniejącej ustawie z 2 października 2003 r. o biokomponentach stosowanych w paliwach ciekłych i biopaliwach ciekłych. Obecnie obowiązek ten jest inaczej określony, a dodatkowo jest powiązany z Narodowym Celem Wskaźnikowym, którego wypełnienie przez Polskę wynika bezpośrednio z dyrektywy 2003/30/WE w sprawie promowania użycia w transporcie biopaliw lub innych paliw odnawialnych. Nie bez znaczenia jest również fakt, że podobne rozwiązania są powszechnie stosowane w krajach UE.

Wersja kompromisowa
Drugim obszarem, wokół którego koncentrowała się dyskusja, jest sprawa obowiązku zawierania pięcioletnich umów kontraktacji surowców rolniczych pomiędzy wytwórcą biokomponentów a producentem rolnym. Regulacje dotyczące takich obowiązkowych umów są zawarte w istniejącej ustawie o biokomponentach stosowanych w paliwach ciekłych i biopaliwach ciekłych. Budzą one jednak poważne zastrzeżenia. Mogą bowiem być uznane za barierę w handlu sprzeczną z art. 28 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską, niedozwoloną pomoc publiczną w rozumieniu art. 87 ust. 1 tego Traktatu, a także za sprzeczne z zasadą swobody umów zapisaną w art. 3531 kodeksu cywilnego.
Mając to na uwadze, pierwotny projekt ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych nie przewidywał takich umów. Jednakże w wyniku uzgodnień, szczególnie z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, powstała wersja kompromisowa, która zakłada, że obowiązkowymi umowami kontraktacyjnymi objętych zostanie 50% wytwarzania biokomponentów oraz, że umowy te mogą być zawierane z producentami rolnymi nie tylko z Polski, ale też ze wszystkich krajów członkowskich Unii Europejskiej.

Tytuł i śródtytuły od redakcji