26-letni białoruski kierowca pojazdu usłyszał w Prokuraturze Rejonowej w Suwałkach zarzut nielegalnego przywozu odpadów. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Budziska skontrolowali w pobliżu polsko-litewskiej granicy ciężarówkę kierowaną przez 26-letniego obywatela Białorusi. W naczepie pojazdu znajdowało się ponad 12 t używanych części samochodowych m.in. ociekające olejem silniki i uszczelki, chłodnice oraz elementy nadwozi.
‼️ Transport niebezpiecznych odpadów zatrzymali funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z #Budzisko.
Ponad 1⃣2⃣ ton zużytych części samochodowych przewoził w ciężarówce 2⃣6⃣-letni obywatel 🇧🇾. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.#KAS #SENT
Czytaj więcej ➡️ https://t.co/ncqt2y3oFs pic.twitter.com/fThzzisBUT— Podlaska KAS (@KAS_Bialystok) January 18, 2024
Bez zgłoszenia w SENT
Zawiadomieni o zatrzymaniu inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska z delegatury w Suwałkach zakwalifikowali przewożony z Litwy towar jako odpady, na których wwóz do Polski wymagane jest m.in. zezwolenie i zgłoszenie w Systemie Elektronicznego Nadzoru Transportu (SENT). Kierowca takich zezwoleń nie posiadał.
Dotkliwe konsekwencje
26-latek usłyszał w Prokuratorze Rejonowej w Suwałkach zarzut nielegalnego przywozu do Polski odpadów. Na wniosek prokuratora mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Podlaskie. Z Litwy do Polski trafiło 12 ton nielegalnych odpadów
Komentarze (0)