Nosemoza jest jedną z najpowszechniejszych chorób, na które zapadają pszczoły. Wywoływana jest przez grzyby z rodzaju Nosema – atakują one nabłonek pszczelego jelita, w wyniku czego owady są niedożywione i osłabione, a przez to podatniejsze na inne choroby. Choć choroba ta powoduje w ulach duże straty, obecnie nie ma skutecznej i bezpiecznej metody jej leczenia. Do hamowania rozwoju nosemozy mogą być stosowane antybiotyki na bazie fumagiliny, jednak w Europie – ze względu na szkodliwość – od kilku lat obowiązuje całkowity zakaz jej stosowania.
– Kiedy rozpoczęłam poszukiwania substancji, która pomogłaby pszczołom zwalczać tę chorobę okazało się, że choć jest ona wśród pszczół bardzo powszechna, nie jest do końca poznana – powiedziała PAP dr Ptaszyńska.
– Nosemoza wywoływana jest u pszczół przez dwa gatunki grzybów: Nosema apis lub Nosema ceranae. Pierwszy z nich obecny jest w naszym kraju już od ponad 100 lat i dość dobrze znany. Drugi natomiast przywędrował do Polski z Azji dość niedawno, bo ok. 20 lat temu, i to właśnie on powoduje groźniejszą w skutkach chorobę owadów.
Preparat pomagający zwalczać nosemozę został stworzony przez zespół pod kierownictwem dr Ptaszyńskiej, złożony z badaczy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie i Uniwersytetu Jagiellońskiego. Składa się z substancji naturalnych – ekstraktów roślinnych pozyskanych z tzw. roślin adaptogennych, podnoszących odporność organizmu. Gdy organizm jest chory, mobilizują one układ immunologiczny do walki z chorobą.
Jak się okazało, po podaniu odpowiednich ekstraktów, u pszczół wzrasta wartość kluczowego dla reakcji układu odpornościowego enzymu, w rezultacie czego stają się one bardziej odporne i mogą same skutecznie zwalczać chorobę. Jednocześnie zadbano o zabezpieczenie jelit owadów przed działaniem grzybów za pomocą specjalnych probiotyków.
– Niektóre z testowanych probiotyków bardzo źle działały na owady: rozregulowywały pracę ich jelit, przez co choroba postępowała szybciej. Z problemem tym poradziliśmy sobie, izolując ze zdrowych pszczół szczepy bakterii. To właśnie on są podstawą nowego probiotyku – mówi dr Ptaszyńska.
Pomysłami polskich naukowców zainteresowała się jedna z firm produkujących leki weterynaryjne. Preparat wspomagający leczenie nosemozy ma trafić na rynek w najbliższym czasie. Probiotyk dla pszczół czeka na decyzję o przyznaniu patentu.
Komentarze (0)