To nie jest oficjalne stanowisko rządu
“Wydaje nam się, że brak instrukcji spowodował taki dwugłos (pomiędzy wiceminister klimatu a minister – PAP). A jeśli była taka instrukcja, chcemy się z nią zapoznać” – powiedział Lorek.
Zyska stwierdził, że tak wyśrubowane zobowiązania redukcji emisji CO2, jakie przedstawiła Zielińska, może skutkować dużymi kosztami dla polskiej gospodarki i polskich gospodarstw domowych, które mogą być zagrożone wykluczeniem czy ubóstwem energetycznym. Dodał, że deklaracje Zielińskiej stoją też w sprzeczności z umową społeczną dla górnictwa do 2049 r.
“Mamy do czynienia z niesłychaną niekompetencją, brakiem porozumienia ws. stanowiska rządu na forum UE. Zielińska wyraziła swoje prywatne zdanie. Tak nie można robić polityki państwa w tak wrażliwych sprawach, jakim są zobowiązania klimatyczne” – powiedział Zyska.
💬 Poseł PiS @marcin_przydacz: Dwa dni temu media rozpisywały się o wypowiedzi przedstawicielki polskiego rządu na spotkaniu ministrów ds. środowiska w Brukseli. Pani Wiceminister Zielińska wskazywała na cele dotyczące ograniczenia emisji CO2 – dotychczas obowiązujące – jako zbyt… pic.twitter.com/ZvYqDfv2yz
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) January 17, 2024
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz zapewnił w środę, że Polska nie wezwie UE do przyjęcia planu redukcji 90 proc. emisji gazów cieplarnianych do 2040 roku. Jak stwierdził na antenie Polsat News, jest to indywidualna opinia wiceszefowej MKiŚ Urszuli Zielińskiej.
Na początku lutego Komisja Europejska ma przedstawić proponowany wskaźnik redukcji emisji gazów cieplarnianych na 2040 r.
Komentarze (0)