Jak informuje portal tvn24.pl, strażacy podejrzewają, że ktoś celowo zaprószył ogień. Pożar wybuchł we wtorek około godziny dziewiątej rano. Jak powiedział młodszy kapitan Dariusz Kałużny ze straży pożarnej, strażacy musieli "zabezpieczyć miejsce zdarzenia w taki sposób, aby ten pożar nie zagrażał magazynowi, który znajduje się z tyłu".
Kierownik zakładu ocenił straty na około 500 tysięcy złotych.
źróło: tvn24.pl
Komentarze (0)