– Dokonaliśmy fundamentalnej zmiany zarządzania zielenią na terenie miasta Stalowej Woli, przywiązując wielką uwagę do tego jak projektujemy, jakie są nakłady na zieleń, na drzewa, na krzewy. To również zmiana organizacyjna poprzez utworzenie wydzielonego referatu, którym kieruje pani architekt Milena Łabaj, tak aby te kompetencje, również pod względem projektowym i działania były bardziej zwrócone w stronę zieleni. Zmiana nastąpiła również w powierzeniu zieleni naszej spółce jaką jest Miejski Zakład Komunalny, by z pełnym zaangażowaniem, z pełnym zasobem osób, które mają do tego kompetencje, zieleń na terenie Stalowej Woli wyglądała inaczej – powiedział prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Więcej nasadzeń zieleni o lepszej jakości
Prezydent zaznaczył, że zmiana nastąpiła w zakresie, wielkości i jakości nasadzeń. – Wsłuchując się w oczekiwania i głos mieszkańców, podjąłem decyzję, że będziemy sadzić nie małe sadzonki, a duże, przynajmniej 6-metrowe drzewa, które możemy zobaczyć choćby tutaj przy ul. Wojska Polskiego. Przyjęliśmy zasadę, że każdego roku będziemy podwajać liczbę drzew nasadzonych rok wcześniej. Dzięki tej decyzji w 2022 r. na terenie miasta Stalowej Woli posadziliśmy blisko 600 nowych drzew, a w roku minionym ponad 1000 drzew – mówił Lucjusz Nadbereżny.
Tylko wzdłuż ul. Wojska Polskiego zostało nasadzonych 78 nowych drzew, a przy ul. Grabskiego swoje miejsce znalazło ponad 100 sadzonek. Nowe drzewa pojawiły się też na osiedlu Fabrycznym, na osiedlu Centralnym czy na osiedlu Piaski.
Rodzime gatunki
– Chcemy sadzić drzewa specjalnie zaprojektowane do miasta, aby one się dobrze przyjmowały i aby to były gatunki rodzime. Są to nasadzenia planowane w sposób przemyślany tam, gdzie w przyszłości nie będą prowadzone inwestycje, sieci, aby te drzewa pozostały z nami na długo. Inwestujemy w dobre jakościowo sadzonki z polskich upraw. W Warszawie sadzi się drzewa sprowadzone ze szkółek niemieckich za 14 tys. zł. My drzewka sprowadzamy z niedalekich od nas polskich szkółek. Takie drzewo kosztuje 450 zł, a więc jesteśmy dzięki temu w stanie nasadzić 30 razy więcej sadzonek – informował prezydent Stalowej Woli.
Zachowanie drzew
Zmiana nastąpiła również w jakości projektowania. Inwestycje planowane są w taki sposób, by zachować w jak największym stopniu obecny drzewostan. Przykładem jest realizacja Rynku w Rozwadowie, Parku Jordanowskiego czy planowanego Placu Piłsudskiego. Nowe myślenie koncepcyjne dotyczy również planowanych i realizowanych modernizacji dróg na terenie miasta. Przykładem jest ul. Okulickiego, gdzie nasadzonych zostało 128 nowych drzew, tysiące krzewów, bylin tworzących zdrowe, zielone miasto czy ul. Działkowa. Nowe nasadzenia uwzględniane są także w nowych przetargach, chociażby na terenach Strategicznego Parku Inwestycyjnego Euro-Park Stalowa Wola. W nowo powstałej strefie będzie ponad 1200 dużych drzew i 70 tys. krzewów i bylin, co da nam zielone ekrany chroniące miasto przed zanieczyszczeniami i hałasem.
Miasto-ogród
– To jest ta olbrzymia zmiana, która nastąpiła i która w perspektywie czasu, w horyzoncie 2038 r. sprawi, że Stalowa Wola znów będzie miastem ogrodów – zapewnił Lucjusz Nadbereżny. – W tym roku zakładamy sobie bardzo ambitny cel nasadzenia 2000 drzew, które pojawią się m.in. na pasie Alei Jana Pawła II, ul. Komisji Edukacji Narodowej, tworząc piękny szpaler. Chcielibyśmy również poprosić mieszkańców Stalowej Woli o wsparcie, aby wskazali nam, gdzie jeszcze powinny być posadzone nowe drzewa, bo wyzwanie 2000 drzew nie jest łatwe, a w roku 2025 to wyzwanie będzie jeszcze większe, bo będziemy mieli do nasadzenia 4000 drzew – dodał włodarz Stalowej Woli.
Zielony Budżet Obywatelski
W lepszej i efektywniejszej partycypacji mieszkańców w zielone zadania miasta ma pomóc nowe narzędzie, które od 9 kwietnia ruszy w Stalowej Woli – Zielony Budżet Obywatelski. Mieszkańcy Stalowej Woli będą mogli zgłaszać swoje projekty nowych nasadzeń, terenów zielonych czy parków jeszcze w tym roku, ale sam budżet w planowanej wysokości 300 tys. zł będzie realizowany w 2025 r.
Komentarze (0)