Prof. Ewa Burszta-Adamiak: ulewy nie rozwiązują problemu suszy; potrzebna jest retencja

Prof. Ewa Burszta-Adamiak: ulewy nie rozwiązują problemu suszy; potrzebna jest retencja
Nauka w Polsce/jw
09.08.2024, o godz. 14:14
czas czytania: około 2 minut
0

Intensywne, krótkotrwałe opady przynoszą więcej strat niż zysków dla środowiska – twierdzi prof. Ewa Burszta-Adamiak z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Jej zdaniem szansą na odwrócenie tego trendu jest retencja. Naukowczyni wraz z zespołem opracowała katalog dobrych praktyk na ten temat.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Prof. Ewa Burszta-Adamiak z Instytutu Inżynierii Środowiska Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu jest liderką zespołu naukowego zajmującego się wodą, klimatem i środowiskiem. Odniosła się m.in. do ulewnych deszczów, które między 2 a 3 sierpnia nawiedziły Wrocław. Oceniła, że tego typu krótkotrwałe i intensywne opady nie są korzystne dla środowiska.

Problem suszy a gwałtowne opady

– Odbudowa zasobów wodnych to bowiem proces długotrwały. Lipiec w uwarunkowaniach klimatycznych Polski to zazwyczaj miesiąc z największą ilością opadów, ale są to opady intensywne i krótkotrwałe – wskazała prof. Ewa Burszta-Adamiak, cytowana w komunikacie uczelni.

Jak zauważyła, w trakcie tego typu deszczów przeciążone są systemy kanalizacyjne, ale nie wpływają one na wzrost retencji.

– W miastach dochodzi do tzw. powodzi błyskawicznych, o których w ostatnim czasie wyjątkowo głośno. Zatem, aby zażegnać problem suszy, potrzebne są dłuższe okresy z opadami umiarkowanymi, rozłożonymi w miarę równomiernie w czasie, ale też miejsca, gdzie mogą one być retencjonowane czy lokalnie zagospodarowane poprzez infiltrację do gruntu, zamiast bezproduktywnego, szybkiego odprowadzenia do systemu kanalizacyjnego – zauważyła badaczka.

Zwiększenie retencji

Jak podkreśliła naukowczyni, do zwiększenia retencji może przyczynić się każdy, szczególnie właściciele domów w zabudowie jednorodzinnej lub szeregowej. Wymagają też tego przepisy. Według Burszty-Adamiak ważne jest, aby nie odprowadzać deszczówki do systemu kanalizacyjnego.

– Każdy Kowalski powinien w pierwszej kolejności rozważyć możliwość ujęcia i/lub wykorzystania deszczówki na swoim terenie. Rozwiązań technicznych jest bardzo dużo. To m.in. studnia chłonna, skrzynki retencyjno-rozsączające, komory drenażowe, ogrody deszczowe itp. Wszystkie te rozwiązania prowadzą do czasowego retencjonowania wody opadowej, a następnie odprowadzenia do gruntu – przekazała prof. Ewa Burszta-Adamiak.

Jak podkreśliła badaczka, woda powinna być także oszczędzania na co dzień, podczas zajęć wykonywanych w domach.

Nauka w Polsce

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Zieleń miejska
css.php
Copyright © 2024