Sektor ciepłowniczy czekają w nadchodzących latach ogromne zmiany. Unia Europejska ma stać się neutralna klimatycznie do 2050 r., zaostrza też wymogi środowiskowe i klimatyczne na 2030 r. 

W debacie o przyszłości ciepłownictwa dominuje przekonanie, że elementem Europejskiego Zielonego Ładu adresowanym 
do branży ciepłowniczej jest wyłącznie walka z niską emisją, a niezauważalny jest fakt, że Zielony Ład to przede wszystkim neutralność klimatyczna i promocja OZE. Dyrektywa o OZE z 2019 r. obliguje państwa członkowskie do średniorocznego wzrostu zużycia energii ze źródeł odnawialnych w ciepłownictwie na poziomie 1,1-1,3% do 2030 r. Bezsprzecznie Polska musi zwiększyć tempo odchodzenia od węgla. Proces ten będzie szczególnie trudny dla przedsiębiorstw ciepłowniczych. Według danych Urzędu Regulacji Energetyki, zawartych w raporcie dotyczącym ciepłownictwa systemowego „Energetyka cieplna w liczbach”, widać, że miniona dekada nie przyniosła znaczących zmian w ciepłownictwie systemowym. Jest to w pewnej mierze wynik braku jasnej strategii państwa co do rozwoju tej branży. W obliczu rosnących wymagań klimatycznych, zobowiązań do podnoszenia udziałów ciepła z OZE i możliwości skorzystania z instrumentów finansowych Europejskiego Zielonego Ładu dotychczasowe działania branży ciepłowniczej, funduszy ekologiczn...