Propozycja zerowego VAT-u dla transportu odpadów popowodziowych

Wczoraj tj. 18 września 2024 r. Związek Producentów Paliw z Odpadów i Biomasy złożył do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, Ministerstwa Finansów oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wniosek o wprowadzenie zerowej stawki podatku VAT na usługi transportu, zagospodarowania oraz transportu i zagospodarowania odpadów powstałych w związku z powodzią na obszarze województw dolnośląskiego, opolskiego oraz  śląskiego, gdzie na mocy rozporządzeń Rady Ministrów z dnia 16 i 17 września 2024 roku (Dz. U. z 2024. poz. 1365 i 1380) wprowadzono stan klęski żywiołowej.

Odpady popowodziowe

We wniosku złożonym przez Związek Producentów Paliw z Odpadów i Biomasy zwrócono się o wprowadzenie zerowego podatku VAT na ww. usługi dotyczące odpadów o kodach 16 81 01*, 16 81 02, 16 82 01* oraz 16 82 02 powstałych w wyniku zdarzeń losowych, a także klęsk żywiołowych na terenach dotkniętych powodzią.

Skala zagrożenia może być duża

Klęska żywiołowa dotknęła dużą liczbę mieszkańców regionu południowej i zachodniej Polski, a dynamika kataklizmu wskazuje na powiększanie się skali zniszczeń. ZPPOB zaznaczył, że poza ludzkimi tragediami, powódź i okres usuwania skutków tej powodzi wiążą się z powstaniem dużych ilości odpadów, które nieusunięte stanowią wtórne zagrożenie o złożonym charakterze. Zagrożenie to obejmuje wysoki potencjał epidemiologiczny, tworzenie kryjówek dla szczurów, insektów i owadów, oraz negatywne oddziaływanie tych odpadów na środowisko naturalne, zwłaszcza wodne i gruntowe.

Obniżenie kosztów ma być ulgą dla poszkodowanych

Jak czytamy we wniosku “Ministerstwo Klimatu i Środowiska dostrzegło już potrzeby samorządów związane z odbudową szeroko pojętej infrastruktury środowiskowej, przygotowując w tym zakresie stosowne programy wsparcia. Działania dedykowane ochronie środowiska naturalnego nie mogą jednakże pomijać kwestii gospodarowania odpadami.” I czytamy dalej: “Rozwiązanie to, służące obniżeniu kosztów związanych z zagospodarowaniem odpadów, pozwoli samorządom lokalnym, ale przede wszystkim mieszkańcom i przedsiębiorcom z terenów doświadczonych przez powódź, skupić nakłady finansowe na innych, w obliczach tej skali kryzysu, istotniejszych zadaniach.”

Przekroczenia limitów

We wniosku zawarto również konieczność zagospodarowania dodatkowo znaczących ilości odpadów i prawdopodobne przekroczenia limitów dotyczących przetwarzania odpadów oraz możliwości przetwarzania odpadów, które “pod względem swoich właściwości są tożsame z odpadami, którymi dany podmiot może gospodarować, ale sklasyfikowanych pod innymi kodami”.

Załączamy pełną treść wniosku:

Wyjątkowe okoliczności wymagają wyjątkowych rozwiązań

O komentarz poprosiliśmy pomysłodawczynię koncepcji zerowy VAT dla transportu odpadów popowodziowych Malwinę Nadobną- Wiznerowicz (Grupa Econ, EkoPartner Recykling Sp. z o.o. w Lubinie, Dyrektor ds. ochrony środowiska i wdrożenia GOZ):

– Pomysł wyszedł z potrzeby chwili, bo zdajemy sobie sprawę, że po powodzi ktoś będzie musiał posprzątać i zagospodarować powstałe odpady zgodnie z przepisami. Mamy świadomość tego jak wyglądają Polskie przepisy prawne, jak wygląda katalog odpadów i do czego przepisy prawa nas obligują – mówi Malwina Nadobna-Wiznerowicz i dodaje – Dramatyczna sytuacja na terenach dotkniętych stanem klęski żywiołowej obliguje nas do podjęcia działań mających na celu niesienie pomocy mieszkańcom, samorządom i przedsiębiorcom. Podatek VAT na usługi transportu, transportu i zagospodarowania, a także samego zagospodarowania odpadów powstałych po zdarzeniach losowych i klęskach żywiołowych, klasyfikowanych w grupie 16 podgrupie 16 81 i 16 82, będzie stanowił dodatkowe obciążenie finansowe dla ofiar. Stan klęski żywiołowej wymaga wprowadzenia zarządzania kryzysowego również w sferze właściwego zagospodarowania odpadów, analogicznie do propozycji rządu wprowadzającej zerowy VAT na artykuły żywnościowe, które są kierowane do osób poszkodowanych.

– Zwracamy również uwagę na ograniczone możliwości przetwarzania, frakcji odpadów po zdarzeniach losowych i klęskach żywiołowych, zagospodarowanie tak znaczących ilości odpadów w wysoce prawdopodobny sposób spowodować może konieczność wprowadzenia nadzwyczajnych, okresowych odstępstw od posiadanych decyzji administracyjnych regulujących kwestie zbierania i przetwarzania odpadów (chociażby w zakresie limitów dotyczących przetwarzania odpadów, możliwości przetwarzania ww. rodzajów odpadów, które pod względem swoich właściwości są tożsame z odpadami, którymi dany podmiot może gospodarować, ale sklasyfikowanych pod innymi kodami). Tak aby środowisko naturalne ucierpiało, w wyniku tego strasznego zdarzenia, jak najmniej. Przy zachowaniu hierarchii postępowania z odpadami jesteśmy w stanie część powstałych frakcji przekazać do recyklingu, nie ma konieczności ich składowania. Wyjątkowe okoliczności wymagają wprowadzenia kompleksowego rozwiązania ułatwiającego, możliwie do maximum, kryzysowe zarządzenie gospodarką odpadami – podsumowuje Malwina Nadobna-Wiznerowicz.