Obrady Rady RIPOK otworzyło wystąpienie Piotra Szewczyka, przewodniczącego organizacji. Mówił on na temat konieczności zmian, które wiążą się z transformacją od Zakładu Zagospodarowania Odpadów do Regionalnego Centrum Recyklingu – uwarunkowania, propozycje, rozwiązania, problemy.
Pojawiają się pytania, dlaczego nie mamy projektów inwestycyjnych – mówił Szewczyk. – Ich przygotowanie wiąże się z określonym kosztem. Trudno je ponosić, gdy nieznane są kierunki rozwoju gospodarki odpadowej. W tych inwestycjach ryzykujemy przecież publiczne pieniądze.
Piotr Rozwadowski, prezes toruńskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania mówił natomiast o przygotowaniu instalacji MBP do roli elementu systemu gospodarowania odpadami selektywnie zbieranymi we współpracy z instalacją termiczną. Jako przykład możliwych kierunków działań wskazywał doświadczenia swego przedsiębiorstwa.
Zachęcam wszystkich do utworzenia cmentarza dla zwierząt – mówił Piotr Rozwadowski. – Mamy już za sobą 600 pochówków. Ta inwestycja już nam się zwróciła. Za pochówek pobieramy opłatę 200 zł.
Rozwadowski dowodził, że gdyby ta inwestycja nie została zrealizowana, to martwe zwierzęta stałyby się przecież swego rodzaju odpadem. Okazuje się, że można go „zagospodarować” w sposób korzystny ekonomicznie a przy tym zaspokoić określone potrzeby mieszkańców.
Prezes MPO Toruń mówił także, że przekazywanie odpadów zmieszanych do instalacji termicznego przekształcania bez wcześniejszego wyselekcjonowania odpadów surowcowych jest bezzwrotną utratą surowców wtórnych.
O praktycznych aspektach wdrożenia in-house w oparciu o spółkę zależną od spółki komunalnej mówił Artur Czyżewski z gorzowskiej spółki Inneko. Firma w styczniu 2016 r. podjęła decyzję o zaangażowaniu się w projekt in-house. Przygotowania trwały ponad rok. – Klasyczny in-house to udzielanie zleceń spółce własnej – mówił Artur Czyżewski. – Myśmy skorzystali z innej możliwości, którą dawała ustawa, czyli zlecenia spółce córce. Powołaliśmy podmiot tylko po to, by uzyskać to zlecenie, stanowiące 100 procent przychodów.
Sylwia Żak z warszawskiej firmy Agrex-Eco zaprezentowała nowe specjalistyczne separatory od Trennso-Technik i Drycake. W jej ocenie mogą one przyczynić się do obniżki kosztów RIPOK.
O zagadnieniach podatku VAT w zakresie gospodarowania odpadami opowiadał natomiast Wojciech Muś z Sego z Rybnika. – W 2014 roku zwróciliśmy się o zwrot podatku VAT, skutkiem była oczywiście kontrola, co nie było niczym nadzwyczajnym – mówił Muś.
– Pojawiły się jednak problemy, ponieważ jeden z kontrolujących posłużył się interpretacją urzędu statystycznego na podstawie jednostkowego przykładu, w którym ustalono stawkę podatku na poziomie 23%. Rezultatem było wsparcie postępowania przez urząd skarbowy, które zakończyło się wydaniem decyzji, że mechaniczno-biologiczne przetwarzanie jest procesem odzysku surowców i należy obłożyć go stawką 23%. Jesteśmy chyba jedynym RIPOK-iem w Polsce, który za swe działania płaci stawkę podstawową zamiast stawki 8% – stwierdził Muś. Spółka się od tego postanowienia odwołała, ale rozstrzygnięcia jeszcze nie ma.
Oceną funkcjonowania ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz propozycjach zmian w przepisach zajął się Jerzy Starypan, prezes spółki Beskid Żywiec. – Zlecenia in-house są naturalnym sposobem przekazywania do realizacji określonych zadań – powiedział Jerzy Starypan. – Firmy prywatne przecież także stosują in-house, zlecając sobie zadania w ramach grupy kapitałowej.
Prezes Beskidu Żywiec mówił także o sposobach utrzymania niskich cen opłat dla mieszkańców za gospodarowanie odpadami, wskazując przy tym na błędne regulacje, brak właściwej precyzji w przepisach, który nierzadko prowadzi do patologii. Starypan podczas swego wystąpienia postulował, żeby:
- zakazać stosowania rozliczeń ryczałtowych na zbiór z zagospodarowanie odpadów komunalnych,
- rozdzielić przetargi odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych,
- skierować wszystkie odpady komunalne do RIPOKów (także surowce),
- uszczegółowić zapisy dotyczących PSZOK.
Ostatnim akcentem otwartego posiedzenia Rady RIPOK był panel dyskusyjny prowadzony przez Piotra Szewczyka. Przewodniczący Rady RIPOK do dyskusji zaprosił wcześniejszych prelegentów, czyli: Piotra Rozwadowskiego, Artura Czyżewskiego, Sylwię Żak, Wojciecha Musia oraz Jerzego Starypana.
Komentarze (0)