Krajowa branża papiernicza zalicza się do tych gałęzi przetwórstwa przemysłowego, które w pierwszym półroczu 2022 r. notowały “szczególnie dynamiczny wzrost przychodów, a zarazem zdecydowanie ponadprzeciętne wyniki finansowe” – stwierdzono w raporcie banku Pekao “Sektor papierniczy – rekordowe wyniki I półrocza 2022 r. Wzrost wyzwań na horyzoncie”.
Oceniono, że widoki na najbliższe kwartały nie są już jednak tak dobre, pomimo tego, że sektor nie należy do najbardziej podatnych na cykliczne wahania koniunktury.
Dobre długofalowe perspektywy rozwoju
Zdaniem autorów raportu, branżę – poza schyłkowym segmentem papieru graficznego – charakteryzują jednak wciąż bardzo dobre długofalowe perspektywy rozwoju. Prognozują oni, że jednym z kluczowych motorów wzrostu pozostanie produkcja opakowań, “a czynnikami stymulującymi jej wzrost w naszym kraju będą korzystne dla branży trendy ekologiczne, posiadane przewagi kosztowe, wzrost obrotów handlowych i udziału e-commerce w rynku detalicznym”. Według nich przemawia za nim także “mocno opakowaniochłonna” struktura branżowa polskiej gospodarki.
Zwrócono uwagę, że spowolnienie gospodarcze stopniowo odbija się na popycie, utrudniając przerzucanie rosnących kosztów na odbiorców, co firmy papiernicze skutecznie realizowały w poprzednich kwartałach. “Branża ma za to korzystne perspektywy w długim horyzoncie, ze względu na wzrostowy trend konsumpcji papieru opakowaniowego i sanitarno-higienicznego” – oszacowano.
Kluczowe półprodukty
Dodano, że polskie firmy wytwarzają ponad 6 proc. wartości dodanej sektora papierniczego w UE, stanowiąc przy tym blisko 18 proc. łącznej liczby unijnych podmiotów i zatrudniając około 11 proc. wszystkich pracowników. Ok. 1/3 produkcji krajowej branży stanowią kluczowe półprodukty – masa włóknista, papier i tektura.
“O sile tej branży w Polsce stanowią jednak wytwarzane przez nią gotowe wyroby z papieru: za aż 43 proc. łącznej wartości produkcji sektora odpowiadają opakowania, kolejne 15 proc. przypada zaś na artykuły toaletowe i sanitarne” – stwierdzono.
Jak podkreślono, na tle unijnej branży polscy producenci “dość gładko przebrnęli przez burzliwy okres pandemii”. Według cytowanych w raporcie danych Eurostatu wolumen produkcji papierniczej w Polsce zwiększył się pomiędzy 2019 a 2021 r. o ok. 18 proc.; to drugi najlepszy wynik w UE.
“Solidne, dwucyfrowe tempo wzrostu produkcji branża utrzymała również w pierwszym półroczu 2022 r.” – podkreślono. Dodano, że czołowi producenci unijni, tacy jak Niemcy, Francja czy Włochy, pozostawali w tym czasie w stagnacji, przy zauważalnym spadku produkcji kluczowych wytwórców półproduktów dla europejskiej branży papierniczej (Szwecja, Finlandia).
Rośnie popyt krajowy i eksport
Jak wskazano, źródłem ożywienia w branży w ostatnim czasie był zarówno popyt krajowy, jak i szybko rosnący eksport. Dodano, że pomimo wyraźnego wzrostu tego drugiego saldo handlu zagranicznego pogorszyło się. Większa produkcja gotowych wyrobów papierniczych, przy ograniczonej krajowej dostępności masy celulozowej i papieru oraz zwyżce ich międzynarodowych cen, skutkowała silniejszym wzrostem wartości importu w części surowcowej sektora. “W tym kontekście złą informacją dla przetwórców papieru w Polsce jest także znacznie niższa aktywność inwestycyjna w segmencie półproduktów aniżeli w obszarze wyrobów gotowych” – stwierdzono.
Zdaniem ekspertów odzwierciedleniem dobrej koniunktury panującej w sektorze papierniczym niemal do końca II kwartału br. są też jego rekordowe wyniki finansowe. “W pierwszym półroczu jego łączny wynik netto wzrósł aż o 58 proc. rdr.” – czytamy.
Wyjaśniono, że pomimo silnej presji kosztowej (rosnące ceny surowców i energii oraz płace) krajowi przetwórcy papieru byli w stanie poprawić marże ze swojej działalności (wzrost zyskowności netto o 1 punkt procentowy w porównaniu z analogicznym okresem 2021 roku, rentowności kapitałów zaś o blisko 7 punktów procentowych), co świadczy o ich utrzymującej się w tym okresie silnej pozycji przetargowej względem odbiorców.
“Dotyczyło to zwłaszcza segmentu półproduktów (masa włóknista, papier i tektura), gdzie miał miejsce aż blisko dwukrotny wzrost zysków” – zauważono. Zaznaczono, że poprawę wyników notowano w tym czasie również w części sektora wytwarzającej gotowe wyroby papiernicze, szczególnie w segmencie opakowań.
Zaspokaja podstawowe potrzeby ludności i firm
“Obecnie warunki rynkowe zmieniają się jednak na zdecydowanie mniej sprzyjające” – stwierdzono. Eksperci przyznali, że w sytuacji coraz bardziej widocznego spowolnienia gospodarczego na korzyść branży przemawia charakter wytwarzanych przez nią dóbr; wiele z nich zaspokaja podstawowe potrzeby ludności i firm. Jednak wyniki produkcji papierniczej za ostatnie miesiące wskazują już na wyraźne wyhamowywanie wzrostu. Zwrócili uwagę, że jego dynamika w lipcu obniżyła się poniżej 5 proc. rdr, co było najsłabszym odczytem od stycznia 2021 r.
Dodano, że na osłabienie koniunktury w sektorze wskazują też pogarszające się nastroje wśród jej przedstawicieli – “od dłuższego czasu obniża się ogólna ocena sytuacji przedsiębiorstw, przy rosnących wskazaniach odnośnie barier popytowych”. Według raportu do najbardziej narażonych na skutki tego procesu obszarów należy papier opakowaniowy i same opakowania z papieru i kartonu, ze względu na negatywny wpływ ogólnej dekoniunktury na krajowy i unijny handel.
Wskazano na ryzyka po stronie podażowej. “Wprawdzie w ostatnim czasie dość szybko spadał odsetek firm wskazujących na niedobór surowców i materiałów jako barierę działalności (z rekordowego poziomu 35 proc. w październiku 2021 r.), lecz pozostaje on wciąż powyżej średnich długoletnich, a kryzys na europejskim rynku gazu (istotnego m.in. w produkcji podstawowych półproduktów papierniczych) grozi ponownym pogorszeniem sytuacji w tym zakresie” – zaznaczono. Dodano, że zaczyna przekładać się już on “na ekonomikę branży za pośrednictwem rekordowych cen nośników energii obserwowanych w końcówce lata”.
Komentarze (0)