“Poziom wydatków bieżących w dużej mierze decyduje o jakości życia w mieście, ważne jest jednak zachowanie właściwej relacji pomiędzy dochodami bieżącymi i wydatkami bieżącymi celem wygospodarowania nadwyżki operacyjnej przeznaczonej na rozwój miasta” – wyjaśniła skarbnik.
Plan dochodów Katowic na rok 2024 wynosi ponad 3 mld zł, z czego dochody bieżące przekraczają 2,7 mld zł. Pomimo zmian w przepisach podatkowych, nadal najistotniejszym źródłem (ponad 36 proc.) wpływów budżetu są dochody z tytułu udziału w podatkach dochodowych PIT i CIT.
W ostatnim czasie projekty dwóch najważniejszych dokumentów finansowych Miasta – budżetu na 2024 rok oraz Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2024-2045, zostały przekazane Radzie Miasta i Regionalnej Izbie Obrachunkowej. Przez najbliższe tygodnie będzie trwała dyskusja nad tymi dokumentami, aby na grudniowej sesji radni mogli przyjąć stosowne uchwały.
Przedstawiciele Urzędu Miasta wskazują, że wprowadzona od 2022 r. zasada przekazywania samorządom miesięcznie 1/12 określonej stałej kwoty dochodów z udziału w PIT i CIT spowodowała, iż pozbawiono miasto możliwości uzyskania ponadplanowych dochodów bieżących. W konsekwencji dochody miasta z udziału w PIT w 2023 r. były niższe od roku poprzedniego o 104 mln zł, czyli ponad 17 proc.
Jednak, zgodnie z informacjami przekazanymi przez resort finansów, w przyszłym roku spodziewane dochody z tytułu udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych wyniosą 763,2 mln zł i będą wyższe od przewidywanego wykonania za 2023 rok o 227 mln zł, czyli o 39 proc. Według skarbnik Katowic wynika to m.in. z rozliczenia dochodów z tego źródła za 2022 rok. “Zaplanowano również wyższe o ponad 9 proc. dochody z podatków i opłat, w tym z podatku od nieruchomości” – poinformowała skarbnik Katowic.
W ocenie prezydenta miasta Marcina Krupy, przyszły rok będzie w Katowicach czasem kontynuacji dużych projektów inwestycyjnych, a także momentem wejścia w widoczny etap prac w ramach przedsięwzięcia, jakim jest tworzenie tzw. Dzielnicy Nowych Technologii. Krupa poinformował, że tam, gdzie jest to możliwe, samorząd szuka oszczędności, jednak priorytetem jest “zapewnienie bezpieczeństwa oraz wysokiej jakości życia katowiczankom i katowiczanom”.
“W projekcie budżetu na edukację zaplanowaliśmy ponad 1 mld zł, na gospodarkę odpadami i środowisko prawie 291 mln zł, a na pomoc społeczną i wsparcie rodzin 341 mln zł” – podał prezydent miasta.
Samorządowcy przyznają, że obecnie dużym wyzwaniem jest również obsługa długu – zaplanowano wydatki na ten cel na poziomie 58 mln zł, a łącznie ze spłatą rat kapitałowych – prawie 118 mln zł. W wydatkach bieżących poważną pozycję stanowią wynagrodzenia i pochodne od wynagrodzeń dla pracowników jednostek budżetowych.
“Wyzwaniem dla polityki budżetowej Katowic w najbliższych latach będzie budowanie i utrzymanie nadwyżki operacyjnej, przy równoległym występowaniu czynników zwiększających koszty bieżącego funkcjonowania, zwłaszcza w obszarach, które stanowią największe obciążenia dla budżetu, tj. w komunikacji, w oświacie, w gospodarce odpadami, rosnącej wpłacie z tytułu tzw. janosikowego oraz obsłudze długu, przy ogólnie zwiększonych wydatkach w związku z wysoką inflacją, utrzymywaniem wysokich stóp procentowych i szybkim wzroście płacy minimalnej” – poinformował w czwartek Urząd Miasta.
Katowice są poddawane corocznej ocenie wiarygodności finansowej przez firmę ratingową. 27 października br. komitet ratingowy Agencji Fitch Ratings podtrzymał międzynarodowe długoterminowe ratingi Katowic dla zadłużenia w walucie zagranicznej oraz krajowej na poziomie „BBB+”. Jednocześnie Fitch potwierdził długoterminowy rating krajowy Miasta na poziomie „AA+(Pol)”. Perspektywa ratingów jest stabilna.
Komentarze (0)