Śluza Miłomłyn uległa awarii w ubiegłym tygodniu, jednak od tego czasu przejście przez nią nie było wstrzymane.
– Zidentyfikowana została nieszczelność górnych wrót, naprawa zaplanowana jest w dniach 27 i 28 czerwca – mówi Ewa Wiśniewska z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
Stały nadzór
W tych dniach śluza będzie zamknięta, ale w trakcie tegorocznego sezonu żeglugowego nie są przewidziane duże prace remontowe. Kanał Elbląski wymaga jednak stałego nadzoru i bieżących napraw podczas eksploatacji. W tym sezonie nadal nie obowiązują opłaty za korzystanie ze śluz i pochylni.
Unikatowy zabytek
Zbudowany w 1862 roku Kanał Elbląski należy do najpopularniejszych wśród turystów dróg wodnych w regionie. Jest unikatowym w skali świata zabytkiem hydrotechniki, dzięki czynnemu systemowi pięciu pochylni z tzw. suchym grzbietem – w Buczyńcu, Kątach, Oleśnicy, Jeleniach i Całunach. Statki i inne jednostki pływające, żeby pokonać różnicę poziomów, są umieszczane na wózkach i przeciągane po torowisku za pomocą stalowych lin, które porusza koło wodne. Na kanale są też cztery śluzy: Miłomłyn, Zielona, Mała Ruś i Ostróda. Kanał przeszedł gruntową rewitalizację, która zakończyła się w maju 2015 r. W 2011 r. został uznany za Pomnik Historii. Miejscowe samorządy starają się o wpisanie go na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Komentarze (0)