Pierwotnie Centrum Monitoringu miało się mieścić w Komendzie Powiatowej Policji, ale w związku z planami budowy nowej siedziby KPP burmistrz zdecydował o ulokowaniu Centrum w Urzędzie Miejskim. Pracownikom obserwującym ulice i place wystarczy jeden, kilkunastometrowy pokój na I piętrze.
– Sygnał z kamer trafi do Centrum Monitoringu drogą radiową. Po konsultacjach z innymi samorządami, które mają już monitoring, zdecydowaliśmy się na kamery firmy Bosch. Zażądaliśmy dostarczenia sprzętu, który może pracować przy temperaturze od -40oC do +50oC. W zależności od rodzaju awarii, firma PW BIT będzie mieć od 4 do 24 godzin na usunięcie usterki kamery lub systemu rejestrującego obraz – wyjaśnia burmistrz Bogumił Czubacki.
W ramach zawartej umowy PW BIT wyposaży Centrum Monitoringu w meble i niezbędny sprzęt techniczny, przyłączy wszystkie kamery do systemu, uruchomi monitoring, przeszkoli co najmniej sześć osób z obsługi i administrowania systemem.
– Jestem bardzo zadowolony, że po kilku próbach przetarg udało się wreszcie rozstrzygnąć. Cierpliwość się opłaciła, ponieważ w porównaniu z pierwszym postępowaniem kasa miasta zaoszczędziła na tym 70 tys. zł. Zaskakującym był dla mnie fakt, że firma zewnętrzna okazała się dużo tańsza od miejscowej, mimo iż będzie konserwować monitoring przez 3 lata – dodaje B. Czubacki.
źródło: sochaczew.pl
Komentarze (0)