W ramach wartej ponad 40 mln zł inwestycji powstały m.in. hale technologiczne sortowni i kompostowni, boksy magazynowe surowców wtórnych i punktu demontażu. Na terenie stacji znajdują się również place dojrzewania kompostu oraz przetwarzania odpadów zielonych oraz magazyn małych ilości odpadów niebezpiecznych.
Wydajność stacji wynosić będzie 35 300 Mg rocznie na jedna zmianę. Przyjmowane będą zarówno odpady komunalne zmieszane, jak i odpady zbierane selektywnie. Całą inwestycję nadzoruje i prowadzi Ostrołęckie Towarzystwa Budownictwa Społecznego, a wykonawcą stacji segregacji odpadów komunalnych jest PBGiE Egbud z Bogatyni.
Dofinansowanie z Unii Europejskiej
Obecnie dobiegły już końca roboty budowlane, prowadzone są prace wykończeniowe. Instalacja przygotowywana jest również do pierwszych technicznych rozruchów. – Równolegle z postępem prac trwają rozliczenia dotychczasowych częściowych płatności ze środków unijnych. Większość dofinansowania europejskiego została już wykorzystana. Łączna wartość realizowanej inwestycji to ponad 40 mln zł. Pozyskaliśmy dotację unijną w wysokości ponad 25,5 mln zł. Ostatnie jej transze przed nami. Współpraca z Mazowiecką Jednostką Wdrażania Programów Unijnych układa się dobrze – mówi Paweł Stańczyk, wiceprezydent Ostrołęki.
W kwietniu Mazowiecka Jednostka Wdrażania Programów Unijnych przeprowadziła kontrolę realizacji projektu. Nie wykryto żadnych nieprawidłowości, a więc unijna dotacja nie jest zagrożona. – Mamy dobrą, a zarazem uspokajającą wiadomość dla samorządu i mieszkańców Ostrołęki. Pozytywnie zakończyła się kontrola MJWPU w zakresie prawidłowego wydatkowania i prowadzenia postępowań przetargowych realizowanych w ramach inwestycji przez OTBS (Ostrołęckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego – przyp. red.). Oznacza to, że unijna dotacja w wysokości 25,5 mln zł nie jest zagrożona. Na chwilę obecną MJWPU (Mazowiecka Jednostka Wdrażania Projektów Unijnych – przyp. red.) nie przewiduje żadnych korekt finansowych – dodał prezes Galanek.
cienki bolek
Komentarz #110 dodany 2015-05-08 12:15:32
Cóż mam napisać…kolejna sortownia jakich w Polsce wiele. Załadunek, sito głównym elementem mechanicznym wspomagającym głównie ludzkie sortowanie i grzebanie w odpadach na dwóch kabinach. Jest rozrywarka worów, prasa, separator metali żelaznych, jest chyba też z tego co pamiętam separator metali nieżelaznych i na tym koniec. A bym zapomniał jest też obrotnica, to takie urządzenie z przenośnikiem na przekładni obrotowej i zapewnia ono równomierne zapełnianie kontenerów z odpadami. No ale czegoż to można było się spodziewać po firmie E ? Zielono, kolorowo, wielka hala ( pomieściłaby 5 takich instalacji) mnogość stali betonu a cały trud i cała efektywność sortowania 8-300mm jednak nadal w rękach ludzkich…..za wyjątkiem żelastwa ;-) I zapomniałbym o kompostowni w zasadzie hali stabilizacji ….z przerzucarką Backhusa za jedynie 2 mln zł. Ma taką wydajność że mogła by przerzucić pół organicznej Polski w jeden miesiąc ;-)