“Planowana w pierwszym kwartale 2022 r. nowa odsłona programu priorytetowego +Mój prąd 4.0+ pozwoli na wykonanie kolejnego kroku w kierunku efektywnej, bezpiecznej energetyki rozproszonej, uwzględniającej inteligentne zarządzanie magazynowaniem oraz autokonsumpcją wytworzonej energii elektrycznej. Nowa edycja programu umożliwi również zastąpienie +wirtualnego magazynu energii+, jakim była dotychczas sieć elektroenergetyczna, magazynowaniem wytworzonej energii elektrycznej oraz ciepła i chłodu bezpośrednio u prosumenta” – wyjaśnia w piątkowym komunikacie ministerstwo.
Cytowany w informacji szef MKiŚ Michał Kurtyka podkreślił, że celem nowej odsłony programu “Mój prąd” będzie m.in. zwiększenie produkcji energii elektrycznej z mikroinstalacji fotowoltaicznych na terenie Polski, co spowoduje wzrost udziału OZE w miksie energetycznym.
– “Mój prąd 4.0” umożliwi także magazynowanie wyprodukowanej energii elektrycznej z instalacji fotowoltaicznych oraz magazynowanie ciepła czy chłodu. Zwiększona zostanie też efektywność zarządzania wyprodukowaną energia elektryczną. Co istotne nowa odsłona programu pozwoli również na rozwój elektromobilności poprzez dofinansowywanie zakupu i montażu punktów ładowania samochodów elektrycznych – wskazał minister.
Kurtyka dodał, że zakres programu zostanie rozszerzony o takie elementy jak: inteligentne systemy zarządzania energią w domu, punkty ładowania (ładowarki do samochodów elektrycznych), magazyny energii elektrycznej oraz magazyny ciepła i chłodu.
Wiceszef MKiŚ Ireneusz Zyska zwrócił uwagę, że intensywność wsparcia, czyli dotacji, uzależniona będzie od zakresu rzeczowego inwestycji przedstawionego do dofinansowania.
– Premiowany będzie zakup i montaż instalacji fotowoltaicznej z dodatkowym elementem umożliwiającym wzrost autokonsumpcji wytworzonej energii elektrycznej oraz zwiększenie poziomu efektywności energetycznej – wskazał Zyska.
Ministerstwo przekazało, że program – w nowej wersji – będzie nadal adresowany do osób fizycznych, mających zawartą umowę kompleksową z Operatorem Sieci Dystrybucyjnej. Zapewniono, że zostanie zachowana zarówno prosta forma, jak i łatwość złożenia wniosku. O możliwość ubiegania się o dofinansowanie dodatkowych elementów (ładowarek, magazynów energii, ciepła czy chłodu, systemów zarządzania energią) będą mogli ubiegać się też beneficjenci dotychczasowych edycji programów “Mój prąd” oraz “Czyste powietrze”. Planowany budżet czwartej odsłony to ok. 1 mld zł.
Na początku października, po nieco ponad trzech miesiącach od startu, wyczerpał się ponad półmiliardowy budżet “Mojego prądu” 3.0. Mimo że ta edycja różniła się wysokością dopłat do paneli fotowoltaicznych – było to do tys. zł a nie jak wcześniej do 5 tys. zł – to i tak cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. NFOŚiGW zakładał, że dzięki trzeciej odsłonie programu dofinansowanych zostanie maksymalnie 178 tys. mikroinstalacji fotowoltaicznych.
Także poprzednie odsłony “Mojego prądu” cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem, a ich budżety wyczerpywały się po kilku miesiącach. W drugiej odsłonie programu, która zakończyła się w grudniu ub.r., zdecydowano o trzykrotnym podwyższeniu alokacji z 1 mld zł do 1,159 mld zł. NFOŚiGW niedawno informował też, że pracuje nad mechanizmem mającym umożliwić wypłatę wsparcia dla beneficjentów, którzy spełnili wymogi formalne programu, ale z powodu wyczerpania się budżetu trafili na tzw. listy rezerwowe. Takich osób są ok. 23 tys., a wnioskowana przez nie wartość dotacji ogółem to ok. 117 mln zł.
Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Klimatu i Środowiska w 2022 r. ma przestać obowiązywać opustowy system rozliczania prosumentów. Dziś prosumenci produkujący energię w instalacjach do 10 kW rozliczają się w stosunku 1 do 0,8, tj. za jedną jednostkę energii oddaną do sieci (traktowanej jako wirtualny magazyn energii) mogą potem pobrać za darmo 0,8. Po zmianie przepisów mikroproducenci prądu wchodzący na rynek otrzymają możliwość sprzedaży nadwyżek energii elektrycznej. Jeśli będą jej z kolei potrzebować, będą musieli zapłacić.
Ministerstwo zapowiadało ponadto, że dla osób, które staną się prosumentami do końca 2021 r., system opustów ma obowiązywać jeszcze przez 15 lat.
Komentarze (0)