Szwajcarzy uważają, że to nie bio- a agropaliwa. Ich zdaniem nie jest to ekologiczny produkt, bo choć zmniejsza emisję szkodliwych gazów, to produkowany jest z roślin, których intensywna uprawa niszczy środowisko. Inwestuje się miliardy w plantacje soi, kukurydzy, rzepaku, trzciny cukrowej, czy pszenicy, a tym samym brakuje żywności i rośnie zanieczyszczenie pestycydami i nawozami sztucznymi. Zdaniem przedstawicieli Partii Zielonych uzasadnione jest jedynie produkowanie biopaliw ze śmieci, odpadów i drewna.
źródło: tvp.pl
Komentarze (0)